We wtorek, 1 czerwca około godziny 6.20 między Kórnikiem a Czmoniem doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Dostawczy citroen berlingo z pięcioma osobami zjechał z drogi i dachował w rowie. W akcji ratunkowej brały udział dwie jednostki strażaków z OSP Kórnik.
Z informacji policji wynika, że nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Jednak cztery osoby trafiły do szpitala w Poznaniu, a jedna do lecznicy w Śremie. Na miejscy zdarzenia policja kierowała ruch wahadłowo, a utrudnienia na trasie trwały przez ponad godzinę.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że do wypadku doszło przez dzika, który nagle wyskoczył z lasu. Pojazd zaczął gwałtownie hamować i przewrócił się, a następnie znalazł się w przydrożnym rowie.
To już kolejny wypadek między Kórnikiem a Czmoniem w ostatnim czasie. 25 maja doszła na tej trasie do zderzenia bmw z vw golfem. W wyniku tego wypadku 3 osoby zginęły.
Jakby tego mało dodatkowe zagrożenie stwarzają nietrzeźwi kierowcy. Tylko w poniedziałek śremska policja zatrzymała dwóch kierowców na "podwójnym gazie". Pierwszy z nich został zatrzymany przez "drogówkę" około 5 rano w Psarskiem. Kierowca citroena z Mosiny miał 0,23 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Kierowca stracił prawo jazdy.
W godzinę później w gminie Książ Wielkopolski funkcjonariusze zatrzymali kierowcę mercedesa. Test na obecność alkoholu u mieszkańca Książa pokazał wynik 0,21 mg/l. On także stracił "prawko".
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?