- Lubię małe dzieci i praca z nimi mi odpowiada. Dzisiaj wspomnienia z przedszkola wróciły. Przypomniały mi się czasy, kiedy sama byłam w ich wieku. Takie zajęcia umożliwiają nam sprawdzenie, czy rzeczywiście potrafimy rozmawiać i pracować z maluchami – mówi Iza.
Zapoznanie młodzieży z różnymi instytucjami oświatowymi i opiekuńczo-wychowawczymi jest jednym z celów kształcenia w klasie z innowacją pedagogiczną. W ramach programu dwa razy w semestrze uczniowie udają się z wizytą do szkół podstawowych, zespołu szkół specjalnych, ośrodka pomocy społecznej, centrum pomocy rodzinie, domu pomocy społecznej czy zakładu karnego.
- Cieszymy się, że placówki chętnie nas przyjmują. W „Janku Wędrowniczku” mamy okazję bywać już od kilku lat i za każdym razem jesteśmy miło przyjmowani zarówno przez kadrę, jak i przez dzieci. Wszystko po to, żeby młodzież świadomie mogła podejmować decyzje o dalszej edukacji na kierunkach pedagogicznych i społecznych – powiedziała Maria Szczepaniak, pedagog szkolny z „ogólniaka”. W kadrze przedszkola nr 7, póki co, pracują tylko przedszkolanki płci żeńskiej, jednak dyrektorka, Urszula Rojek, nie ma nic przeciwko temu, żeby zatrudnić również panów.
- Jestem otwarta na nauczyciela w roli męskiej. Mężczyźni budzą duże zainteresowanie wśród dzieci, które na co dzień nie mają z nimi styczności w przedszkolu i również potrafią nawiązać bardzo fajny kontakt z maluchami. Na pewno byliby atrakcją. Mam nadzieję, że po całym dzisiejszym dniu tutaj licealiści będą chcieli pracować w tym charakterze – mówi pani Urszula.
Więcej w piątkowym (25.11) Tygodniku Śremskim
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?