Z archiwum Tygodnika Śremskiego. Ludzkie szczątki przy ul. Kilińskiego. Historia Śremu odkryta na placu budowy [zdjęcia]

Śrem to jedno z najstarszych miast w Polsce. Pierwsze wzmianki na temat Śremu pojawiły się już na początku X
wieku. Nic więc dziwnego, że ziemia śremska wciąż skrywa wiele tajemnic, których wciąż nie udało się odkryć jej mieszkańcom.Jednym z takich historycznych odkryć były ludzkie szczątki przy ul. Kilińskiego. Szkielety pochowane w ziemi odkryli budowlańcy, którzy cztery lata temu prowadzili prace przy skrzyżowaniu ul. Kilińskiego i Sikorskiego, stawiając nowe centrum handlowe.

W pierwszej chwili na miejsce budowy zostali wezwani policjanci oraz prokurator. Szybko jednak okazało się, że szkielety są zbyt stare, by była to sprawa dla organów ścigania. Według pracowników specjalistycznej firmy zajmującej się wykopaliskami archeologicznymi, w trzech ze zlokalizowanych dziewięciu grobów znajdują się kości osób stosunkowo młodych: kobiety i dzieci.

Miejsca pochówku jak się okazało, pochodzą z XVII wieku. Szybko zatem upadła koncepcja, że mogłyby to być groby powiązane z sąsiadującym z placem budowy cmentarzem parafialnym. Ten powstał dopiero w wieku XIX. Początkowo bardzo trudno było powiedzieć, dlaczego właśnie w tym miejscu chowano zmarłych. Badający teren nie wykluczali, że grobów w pobliżu jest więcej. Trudno jednak było to zbadać, bo archeolodzy prowadzili swoje działania jedynie na placu budowy nowego centrum.

Jedną z możliwości, która była rozważana głównie przez mieszkańców Śremu, to ta mówiąca, że odkryte groby mogły być częścią cmentarza, który znajdował się w tym miejscu przy karczmie Berdychowo. Cmentarz i karczma widnieją na mapce zamieszczonej w pierwszym wydaniu "Dziejów Śremu" (wyd. 1972 r.).

Ciekawostką, o której warto wspomnieć przy okazji przypomnienia odkrycia z 2016 roku, jest to, że w tym miejscu badania archeologiczne były już dawniej przeprowadzane podczas budowy ronda im. Armii Krajowej. Wówczas jednak na miejsca pochówków nie natrafiono.