Policjanci wydziału kryminalnego śremskiej komendy policji 29 kwietnia dokonali zatrzymania 27-letniego śremianina. Mężczyzna według policyjnych ustaleń miał handlować marihuaną oraz amfetaminą.
- Po zgromadzeniu niezbędnych informacji i materiałów, z których wynikało, że 27-letni śremianin sprzedaje narkotyki, kryminalni w piątek, 29 kwietnia zapukali do drzwi mieszkania wynajmowanego przez tego mężczyznę. Pomimo wielokrotnych próśb i wezwań nikt drzwi nie otwierał. Policjanci podjęli decyzję o ich wyważeniu z udziałem mundurowych z grupy realizacyjnej. Funkcjonariusze nie tylko mieli pewność, że w mieszkaniu znajduje się diler narkotyków, ale też obawiali się o zdrowie i życie pięciomiesięcznego dziecka, którym opiekował się ten mężczyzna - informuje Ewa Kasińska, rzecznik prasowa śremskiej komendy policji.
W mieszkaniu policjanci nie tylko aresztowali podejrzanego ale również zabezpieczyli woreczki z roślinnym suszem, białym proszkiem oraz akcesoria potrzebne do dzielenia narkotyków i handlu nimi. Dziecko, które przebywało z zatrzymanym 27-latkiem zostało przekazane pod opiekę matki.
- 27-latek trafił do „policyjnego aresztu”, a następnego dnia usłyszał 106 zarzutów, które dotyczyły handlu marihuaną i 49 zarzutów częstowania tym narkotykiem. Z ustaleń policyjnych detektywów wynika, że przez pół roku młodzi śremianie przychodzili do mieszkania 27-latka i tam kupowali bądź dostawali marihuanę. Do transakcji dochodziło także w okolicy kamienicy, w której mieszkał mężczyzna -wyjaśnia rzecznik prasowa.
Co więcej policja ustaliła również, że śremianin zaopatrywał się w narkotyki u innego mieszkańca miasta. Hurtownikiem okazał się 24-letni mężczyzna.
- Kryminalni zatrzymali tego młodego mężczyznę, który najpierw trafił do „policyjnego aresztu”, a następnie usłyszał 26 zarzutów za sprzedaż około 130 gramów marihuany wartości około 4 550 zł, 13 zarzutów za sprzedaż około 65 gramów amfetaminy wartości około 1 300 zł oraz zarzut dotyczący posiadania 10 gramów marihuany, którą funkcjonariusze znaleźli w jego mieszkaniu - informuje policjantka.
Obecnie obydwaj śremianie zostali objęci dozorem policyjnym, a sprawa wydaje się być rozwojowa. Podczas zatrzymań funkcjonariusze zatrzymali bowiem kolejnego mężczyznę, 31-letniego mieszkańca Śremu, przy którym znaleźli kilka gram marihuany i 5 tabletek ekstazy.
Handlarzowi i dilerowi grozi do 10 lat więzienia.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?