Informacja o tym, że we wsi doszło do ataku, dotarła do policji w środę (23.07). - Na miejsce natychmiast udały się policyjne patrole. Funkcjonariusze ustalili, że około godz. 21.15 pod dom mieszkańca Manieczek podjechał Fiat, którym kierował jego znajomy z gminy Brodnica. Mężczyzna wsiadł do auta „kolegi”, którego niedawno poznał i wspólnie z nim udał się na polanę znajdującą się w lesie, za osiedlem - relacjonuje nadkom. Ewa Kasińska ze śremskiej policji. - Tam 28-latek, z niewiadomych powodów, zaatakował siekierą mieszkańca Manieczek, uderzając pokrzywdzonego w różne części ciała. Następnie sprawca wsiadł do swojego auta i uciekł - uzupełnia policjantka.
Mieszkaniec Manieczek trafił do szpitala, a policjanci zajęli się szukaniem sprawcy. Doszli do tego, że 28-latek znajduje się w województwie zachodniopomorskim, a uciekając z Manieczek ukradł paliwo na jednej ze stacji benzynowych. Mundurowi ze Śremu mieli go już w swoich kartotekach, bo popełniał wcześniej przestępstwa "przeciwko mieniu".
W czwartek (24.07) po południu policjanci zatrzymali 28-latka w Szołdrach (gm. Brodnica) - zdążył już wrócić z północy kraju. - Mężczyzna został osadzony w śremskiej Komendzie, a 25 lipca, po przesłuchaniach, na wniosek Policji i prokuratury, decyzją sądu trafił na trzy miesiące do aresztu - informuje Komenda Powiatowa Policji w Śremie.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?