Władze SKOK-u Stefczyka wpadły na niecodzienny sposób zabezpieczenia funduszy zgromadzonych w placówkach kasy oszczędnościowej w całym kraju, w tym również tej jednej znajdującej się w Śremie przy ul. Chłapowskiego.
- Zarządzenie wprowadzono z myślą o bezpieczeństwie klientów i pracowników - mówił dla Radia Gdańsk Andrzej Dunajski, rzecznik prasowy Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej im. Stefczyka.
Od kilku dni na drzwiach wejściowych wszystkich placówek SKOK-u w kraju, w tym również śremskiej, zobaczyć można naklejkę informującą o tym, że: "Osoby zasłaniające twarz np.: wysokim kołnierzem, szalikiem, kapturem, ciemnymi okularami nie będą obsługiwane".
- Nie wydaje mi się, żeby takie tabliczki odniosły zamierzony sukces - mówi Tomasz Woźniak, mieszkaniec Śremu, który preferuje ubierać się w sposób, w jaki nie chcą przyjmować klientów SKOK-i. - Można by się przyczepić, że w jakiś sposób jest to dyskryminacja osób takich, jak ja - dodaje.
Co w przypadku, kiedy osoby niewidome będą chciały skorzystać z usług kasy, albo gdy do SKOK-u przyjdą osoby noszące muzułmańską burkę? Rzecznik odpowiedział, że w takich przypadkach klienci będą obsługiwani normalnie i pracownicy nie będą stwarzać utrudnień.
Jak podaje gdańska rozgłośnia radiowa żadne inne banki nie zdecydowały się wprowadzić tak radykalnej polityki mającej zapewnić bezpieczeństwo pieniędzy klientów SKOK-u.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?