Ruch na drogach jest w nocy zdecydowanie mniejszy, niż w ciągu dnia. Dlatego w godzinach wieczornych sygnalizacja świetlna jest w wielu miejscach wyłączana. Ale nie na al. Solidarności.
Nawet jeśli na horyzoncie nie widać żadnych aut, piesi muszą cierpliwie czekać na skrzyżowaniu, aż zapali się dla nich zielone światło. Podobne utrapienie mają kierowcy samochodów, jadący np. ul. Grottgera. Muszą stać na czerwonym świetle, mimo że jezdnia na al. Solidarności jest z lewej i prawej strony absolutnie pusta.
O sprawę zapytaliśmy Kazimierza Różczkę z Rejonu Dróg Wojewódzkich w Kościanie. Po naszej interwencji zadeklarował, że po weekendzie poinformuje o sytuacji przedstawicieli WZDW z Poznania. Ich zadaniem będzie przeprogramowanie świateł na al. Solidarności, tak aby w nocy już nie utrudniały ruchu.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?