Kilka chwil po godzinie 17.00 w sobotę 1 sierpnia do redakcji zaczęły napływać zapytania, dlaczego syreny alarmowe nie zawyły. Szczególnie że gmina Śrem zapowiadała takie działanie. Jak się okazuje to wcale nie skandal i zaniedbanie jak niektórzy przypuszczali a zwykła awaria.
- W całym kraju corocznie 1 sierpnia o godz. 17.00 przeprowadzany jest trening sprawności systemu alarmowania ludności, który jest jednocześnie upamiętnieniem rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. W Śremie wszystkie syreny alarmowe zarządzane są przez elektronikę zdalnie - informuje nas Adrian Wartecki ze śremskiego urzędu miejskiego.
- Podczas tegorocznego testu Zespół Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego gminy Śrem zaobserwował awarię systemu ostrzegania i alarmowania. Przyczyną awarii był błąd systemu elektronicznego inicjującego uruchomienie - wyjaśnia okoliczności niezadziałania syren w dniu 1 sierpnia.
Jak wynika ze słów Adriana Warteckiego, przystąpiono do usunięcia problemu, który doprowadził do sobotniej sytuacji i już w czwartek 6 sierpnia syreny zostaną przetestowane. W związku z tym mieszkańcy Śremu mogą spodziewać się w godzinach od 9.00 do 10.00 wycia syren.
- Z uwagi na prace konserwacyjne systemu ostrzegania i alarmowania na terenie Śremu będą pojedynczo oraz grupowo uruchamiane syreny alarmowe - dodaje urzędnik śremskiego magistratu.
Zapraszamy do zobaczenia zdjęć z wiązanych z Powstaniem Warszawskim:
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?