- Podczas turnieju zebrano kwotę 1900 złotych i 75 groszy - poinformował Daniel Cicharski, wicestarosta śremski i inicjator przedsięwzięcia. Pieniądze pochodziły od uczestników (płacili symboliczne wpisowe - do puszki) oraz ze sprzedawanych w trakcie zabawy losów. Główną nagrodą był rower.
13 października w hali Śremskiego Sportu przy ulicy Staszica walczyło dziesięć drużyn. Byli wśród nich przedstawiciele urzędu miejskiego i starostwa w Śremie, śremskich VIP-ów, kominiarzy, policji, ośrodka pomocy społecznej, radnych i Fundacji na Rzecz Rewaloryzacji Miasta Śrem. W zaciętym finale zmierzyli się przedstawiciele fundacji - którzy okazali się być czarnym koniem turnieju, zachodząc tak wysoko - z drużyną kominiarzy. Zwyciężyli ci ostatni, kończąc cały turniej nie przegrawszy żadnego spotkania.
Akcję przeprowadzono dla Małgorzaty Dolaty, pracownicy Fundacji na Rzecz Rewaloryzacji Miasta Śrem, która latem tego roku z powodu powikłań po skręceniu kostki straciła nogę. Pieniądze ze zbiórki wesprą jej starania o zakup protezy.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
