Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śremski park miejski: brakuje tylko drutu kolczastego [ZDJĘCIA]

KB
Śremski park miejski: brakuje tylko drutu kolczastego
Śremski park miejski: brakuje tylko drutu kolczastego fot. K. Baksalary
Śremianie godzić mają się na wszystko o czym zdecydują urzędnicy, a według mieszkańców w ostatnim czasie gmina zupełnie nie ogląda się na nich. Kością niezgody był już basen, boisko przy ul. Zamenhofa oraz park im. Włodzimierza Puchalskiego. Teraz doszedł jeszcze śremski park miejski. Wszystkie „kości” mają jeden wspólny mianownik - mieszkańcy nie zgadzają się na „zawłaszczenie” tych terenów i obiektów przez władze i samodzielne decydowanie o tym co się z nimi dzieje.

Od kilku dni śremian bulwersuje najnowsza inwestycja gminy zrealizowana przez „Słoneczną Szóstkę”, a mianowicie 400-metrowy płot, który w przeciągu tygodnia wyrósł w Parku Miejskim im. Powstańców Wielkopolskich przy ul. Poznańskiej.

- Zupełnie nie rozumiem dlaczego tak... Mieszkałem na Jezioranach i od kilku lat mieszkam na ul. Poznańskiej. Jestem stałym bywalcem parku. Myślę, że to jedno z najładniejszych miejsc w mieście. Przychodzę tu na spacer, z dzieckiem, z przyjaciółmi, z psem. Ten płot to koszmar jakiś. Kto to wymyślił? Brakuje tylko drutu kolczastego i kasjera przy wejściu - mówi jeden ze spacerowiczów spotkanych w niedzielne popołudnie w parku przy ul. Poznańskiej.

Płot niczym bariera odgradza najbardziej zadbany teren parku, który tak jak spora część prawobrzeżnego Śremu jest pod ścisłą ochroną konserwatorską od jego użytkowników i prawdziwych właścicieli, czyli mieszkańców reglamentując im czas jaki mogą w tym miejscu spędzić czy to spacerując alejkami, odwiedzając z dziećmi ogródek jordanowski czy też dbając o swoją kondycję na siłowni zewnętrznej. Koszt ogrodzenia to 42 tys. zł.

Za tę kwotę w samym mieście lub gminie można by np.: zainstalować ok. 12 zjeżdżalni dla dzieci, ok. 15 huśtawek, ok. 10 latarni ulicznych, ok. 42 ławek parkowych. Co więcej za kwotę 42 tys. zł można by urządzić 42 spotkań autorskich, 210 godzin ćwiczeń dla starszych mieszkańców gminy czy ufundować 350 godzin nauki pływania dla dzieci. Oprócz powyższych przykładów 42 tys. zł zainwestowane przez śremski magistrat w odgrodzenie parkowych alejek od mieszkańców można też przeliczyć na progi zwalniające (ok. 6 sztuk), wyznaczenie i budowę chodnika (ok. 300 m) czy też wykonanie drogi rowerowej (około 150 m). Przynajmniej takie wnioski wyciągnąć można z informacji jakie śremski urząd miejski przedstawia mieszkańcom gminy (Budżet Obywatelski - cennik miejski).

Zapytaliśmy Urząd Miejski w Śremie dlaczego w parku wyrósł płot i dlaczego około 2 hektarów trafiło pod gminny klucz. Odpowiedź znajdziecie w papierowym wydaniu "Tygodnika Śremskiego", które już czeka na półkach w dobrych sklepach i kioskach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Śremski park miejski: brakuje tylko drutu kolczastego [ZDJĘCIA] - Śrem Nasze Miasto

Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto