Śremski Spacer Historyczny. Uczestnicy Spaceru wypłynęli na rzekę Wartę

W interesującą opowieść o terenach przylegających do rzeki Warty w Śremie i okolicach zaprosił uczestników Spaceru Jerzy Ratajczak, prezes stowarzyszenia Miłośników Rzeki Warty. Wyprawa rozpoczęła się przy marinie na ul. Nadbrzeżnej, od której przewodnik poniedziałkowego spaceru rozpoczął swoją prelekcję.

Ten Spacer różnił się nieco od pozostałych, ponieważ większa jego część odbywała się na wodzie. Uczestnicy przepłynęli łodzią spory kawałek, aż do Łęgów Mechlińskich z jednej strony, i początku kanału ulgi z drugiej. Przy okazji wywiązała się dyskusja o tym, jak kiedyś wyglądał prawobrzeżny Śrem, a także lewobrzeżny do ulicy Mickiewicza. Wspominano także czasy, jeszcze nie tak odległe, gdy Warta zalewała niektóre części miasta.

Jerzy Ratajczak zwrócił uwagę, że rzeka Warta jest dla Śremu turystyczną perłą, niestety nie w pełni wykorzystaną. O jej walorach nie musiał zresztą uczestników Spaceru przekonywać. Wielu z nich rozmarzyło się zaraz i snuło wizje m.in. o ścieżkach pieszo-rowerowych wzdłuż rzeki, lub przystani kajakowej z prawdziwego zdarzenia.