Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Starszy mężczyzna ze Śremu stracił swoje oszczędności! Padł ofiarą oszusta działającego metodą "na policjanta"

OPRAC.:
Tomasz Barylski
Tomasz Barylski
zdjęcie ilustracyjne - Archiwum PPG
Oszuści są bezwzględni i nie mają żadnych skrupułów. Przekonał się o tym starszy mieszkaniec Śremu, który padł ofiarą oszustwa tzw. metodą na “policjanta” i stracił ponad 32 tysiące złotych.

Senior ze Śremu oszukany metodą "na policjanta"

Śremscy policjanci nie raz przypominają i apelują, żeby zachować czujność i nie dać się oszukać. Tym bardziej pod żadnym pozorem nie należy przekazywać pieniędzy obcej osobie. Mimo apeli nadal zdarzają się sytuacje, gdzie czujność starszej osoby zostaje uśpiona i dochodzi do oszustwa. Takie zdarzenie w naszym mieście miało miejsce w piątek 28 października. Policjanci otrzymali zgłoszenie o oszustwie metodą.

Z ustaleń w tej sprawie wynika, że 28 października około godz. 13.00 w mieszkaniu seniora zadzwonił telefon stacjonarny. Mężczyzna, który dzwonił poinformował, że jest policjantem i dzwoni, bowiem pieniądze z bankowego konta seniora mogą zniknąć, a ponadto ktoś może wziąć kredyt na jego dane. Podszywający się pod funkcjonariusza oszust był bardzo przekonujący. Wprowadził w błąd swoją ofiarę sugerując, że Policja nakryła szajkę, przy której znaleziono podrobione dowody osobiste oraz numery kont bankowych

- poinformowała podinsp. Ewa Kasińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Śremie.

Festiwal kłamstw oszusta, który okradł starszego mężczyznę

Oszust był doskonale przygotowany do odegrania swojej roli. W trakcie rozmowy poprosił seniora o wybranie numeru alarmowego, żeby potwierdzić, że rozmawia z prawdziwym policjantem.

Zestresowany śremianin nie odłożył słuchawki, tylko w trakcie rozmowy z oszustem wykręcił na swoim telefonie stacjonarnym numer 112. Pamiętajmy, że nawiązanie połączenia z numerem alarmowym może nastąpić tylko po rozłączeniu poprzedniej rozmowy. Następnie oszust zadzwonił do seniora na komórkę. Niestety, śremianin uwierzył oszustowi i działał cały czas zgodnie z jego poleceniami

- dodała funkcjonariuszka śremskiej policji.

Senior ze Śremu stracił znaczną sumę pieniędzy

Starszy mężczyzna poszedł do jednego z banków na śremskich Jezioranach. Ze swojego konta wypłacił ponad 32 tysiące złotych. Później w rejonie Szkoły Podstawowej nr 5 doszło do przekazania pieniędzy nieznanemu mężczyźnie.

Później były jeszcze kłamstwa o policyjnej akcji przy innym banku, o tym, że zadzwonią do seniora informując go o wynikach działań. Ostatecznie śremianin przemyślał całą sytuację, doszedł do wniosku, że został oszukany i tego samego dnia wieczorem powiadomił o wszystkim śremską Policję

- podsumowała Ewa Kasińska.

Funkcjonariusze przypominają i apelują o ostrożność

Policjanci po raz kolejny przypominają i apelują o ostrożność w takich sytuacjach. Mimo nagłaśniania takich spraw, kampanii społecznych czy spotkań z seniorami nadal te osoby padają ofiarami oszustów. Niezwykle ważna jest rozmowa i uświadamianie naszych rodziców czy dziadków jak działają przestępcy. Pomoże to chronić oszczędności osób starszych i zaoszczędzi sporo stresu.

Zobacz również na srem.naszemiasto.pl

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto