Jak widać strażacy nie tylko gaszą pożary czy ratują uczestników wypadków drogowych. Czasem zdarza się i tak, że pędzą do pokrzywdzonych zwierząt. I wcale nie mamy tu na myśli kota, który wszedł na drzewo i nie potrafi z niego zejść.
W sobotę, 27 czerwca druhowie z OSP Książ Wlkp. wczesnym rankiem zostali zadysponowani do uratowania małej sarenki. Zwierzę utknęło w studzience na głębokości około metra. Na szczęście strażakom udało się wymyślić taki sposób, by i sarna, i ratownik wyszli z tego cało. Po niespełna godzinie sarenka była już wolna i pobiegła w siną dal.
Ostatni raz o podobnym zdarzeniu pisaliśmy w kwietniu br. Wówczas zwierzę zakleszczyło się w płocie przy ulicy Mickiewicza w Śremie. Sarnę udało się uwolnić. Jednak spłoszone zwierzę uciekło na promenadę, a następnie wskoczyło do Warty. Ranna i przestraszona sarna w końcu wydostała się na brzeg i ukryła w zaroślach.
Zdjęcia z akcji w naszej galerii.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?