Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świąteczne zwyczaje w polsko-brytyjskiej rodzinie Taylorów

Krzysztof Ratajczak
Świąteczne zwyczaje w polsko-brytyjskiej rodzinie Taylorów
Świąteczne zwyczaje w polsko-brytyjskiej rodzinie Taylorów fot. arch. prywatne
Święta Bożego Narodzenia to czas wyjątkowy, wypełniony podniosłą atmosferą i licznymi tradycjami. Chociaż święta te obchodzone są na całym świecie, to sposób, w jaki się to czyni, jest bardzo zróżnicowany i ściśle uwarunkowany kulturowo.

Państwo Maria i Mark Taylor wraz z córkami na zamieszkanie w Polsce zdecydowali się dwa lata temu, wcześniej żyjąc w Wielkiej Brytanii m.in. w miejscowości Brighton.

Mark przez pierwsze dwadzieścia lat swojego życia mieszkał w Zimbabwe, skąd wyjechał na wyspy, a jak sam mówi, jego rodzina mieszka praktycznie we wszystkich zakątkach świata.

Święta Bożego Narodzenia w domu państwa Taylor wypełnione są różnymi zwyczajami wywodzącymi się z tradycji zarówno polskiej, jak i brytyjskiej, które małżeństwo potrafi bardzo dobrze połączyć.

- Mamy z mężem taki układ, że w wieczór wigilijny, który nie ma tak dużego znaczenia w Wielkiej Brytanii, jak ma to miejsce w Polsce, to ja przygotowuję potrawy, które pojawią się na stole podczas wieczerzy - przyznaje pani Maria.

Na stole pojawiają się tradycyjny polski karp, czy barszcz z uszkami, które Mark przez ostatnie lata zdążył bardzo polubić.

W pierwszy dzień świąt, 25 grudnia, czyli w tzw. Christmas Day role się odwracają i to mąż pani Marii przejmuje stery w kuchni, gdzie przygotowuje tradycyjne potrawy z wysp.

_____*_____

25 Grudnia, czyli Christmas Day, to na wyspach dzień ważniejszy od Wigilii 24 grudnia

_____*_____

- Jest to pieczone mięso, najczęściej indyk lub kurczak, do tego warzywa i ziemniaki. Na deser natomiast przygotowuję tradycyjny brytyjski Christmas pudding oraz Brandy butter - opowiada Mark.

Christmas pudding, to deser, którego przygotowanie wymaga czasu i cierpliwości, ale wyśmienity smak rekompensuje te utrudnienia w zupełności. Chociaż samo zarobienie ciasta trwa kilkanaście minut, to kolejny etap oczekiwania na jego dojrzewanie trwa nawet do dwóch miesięcy, a tradycja jego przygotowania sięga odległej epoki średniowiecza.

_____*_____

CHRISTMAS PUDDING
Ten brytyjski deser jest nieodzowną częścią Świąt Bożego Narodzenia w każdym domu w Wielkiej Brytanii.
Podawany jest tradycyjnie w pierwszy dzień świąt, 25 grudnia, czyli w tzw. Christmas Day.
Zgodnie z dawną tradycją, w jego przygotowaniu powinna wziąć udział cała rodzina, której członkowie mieszają kolejno powstającą masę w dzień powstawania puddingu, którym powinna być ostatnia niedziela przed adwentem, czyli 5 tygodni przed świętami.
Jest to bardzo ważne dla uzyskania oczekiwanego efektu, gdyż dokładnie tyle czasu jest potrzebne, aby wszystkie aromaty się w pełni rozwinęły, a ciasto nie opadło.
Ciasto podaje się podpalone, co nadaje temu deserowi jeszcze większy efekt.

_____*_____

Brandy butter natomiast to masełko, którego przygotowanie jest zdecydowanie prostsze, szybsze i składa się zaledwie z trzech składników: masła, cukru pudru i brandy. Zmieszanie tych rzeczy w odpowiedniej proporcji daje aromatyczny dodatek do np. wypieków.

Również kolejność spożywania posiłków w czasie świąt jest inna w obu kulturach.

- W Polsce zaczynacie od słodkości, a na koniec jest danie główne. Na wyspach jest odwrotnie, to deser podawany jest na samym końcu - opowiada Mark.

Kwestia prezentów i tego, kiedy się je wręcza, czy dosłowniej, kiedy można je rozpakować, również w obu nacjach bardzo się od siebie różni.

- W Wielkiej Brytanii prezenty otwiera się rano 25 grudnia. Dzieci zawsze budzą się najwcześniej, żeby jak najszybciej zobaczyć, co kryje się pod choinką - opowiada Mark.

- W naszym domu robimy, tak że jeden prezent każdy z domowników otwiera po wieczerzy wigilijnej, a jeżeli jest więcej upominków, to resztę dopiero rano 25 grudnia. To taki nasz domowy kompromis dla obu tradycji - dodaje pani Maria.

W obecnym pędzącym świecie i życiu ludzi, w przypadku prezentów oboje zwracają szczególną uwagę, na to, by dobrze przemyśleć wybór upominku, tak by nie było to jedynie obowiązkowe wydanie pieniędzy, związane z tradycją obdarowywanie się nawzajem, ale żeby przede wszystkim dać radość drugiej osobie, udowadniając jej, że ją znamy, a jej życie jest dla nas naprawdę ważne.

To właśnie ten element ludzkiej bliskości w obu świątecznych tradycjach jest najważniejszy i gwarantuje dobrą wspólną zabawę.

W przypadku świętowania nadejścia Nowego Roku państwo Taylor zdecydowanie wskazują, że to Polsce jest ono zdecydowanie większe. Oczywiście na wyspach również organizowane są liczne imprezy w tę noc. W klubach bawią się najczęściej młodzi, w domach przyjęcia organizowane są przez osoby mające małe dzieci.

Na wyspach jednak zdecydowanie bardziej hucznie obchodzonym świętem od Sylwestra zdaje się być Dzień Guya Fawkesa. Jest to święto obchodzone w rocznicę wykrycia spisku prochowego 5 listopada, będącego zamachem na życie króla Anglii i Szkocji Jakuba I Stuarta. Tego dnia dzieci palą kukły Fawkesa, a także odbywają się duże pokazy sztucznych ogni oraz festyny.

__________

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto