W Dolsku w niedzielę bawiono się na ósmym Festiwalu Róż. Sprawdźcie jak było w tym roku

Podobnie jak przed rokiem i tym razem imprezę poprowadził znany z radia Poznań satyryk i znawca gwary wielkopolskiej Paweł Kuleszewicz. Tradycyjnie już jednym z pierwszych punktów cieszącej się dużym zainteresowaniem imprezy była licytacja róż oraz wybory królewny różyczki i królowej róż. W tym roku królewnę wybierano spośród dwunastu dziewcząt, a zwyciężczynię wyłoniła długość otrzymanych braw, a tych zebrała najwięcej Lenka. W konkursie na królową bezapelacyjnie zwyciężyła pochodząca ze Śremu, ale jak sama przyznała wierna i wieloletnia parafianka Dolska seniorka pani Krystyna, która swoim poczuciem humoru, wypowiedziami i oryginalnym okryciem głowy składającym się z róż od razu podbiła serca dolszczan.

Podczas dolskiej imprezy nie zabrakło także akcentów muzycznych. Najpierw można było wysłuchać występu Agnieszki Szymańskiej, która przyjechała do Dolska, w którym urodził się m.in. jej dziadek i do tego miejsca podchodzi z bardzo dużym sentymentem. Po artystce na scenie przy probostwie pojawiła się gwiazda wieczoru, zespół Karpowicz Family, który w pierwszej części swojego występu zagrał ponad godzinę. Zespół wystąpił ponownie na zakończenie festiwalu o godzinie dwudziestej.

W trakcie trwania imprezy rozstrzygnięty został także konkurs ogrodowy, do którego w tym roku zgłosiło się siedmioro posiadaczy ogrodów z różami. Ku zaskoczeniu wielu, pierwsze miejsce przypadło w tym roku nie kobiecie, a mężczyźnie Piotrowi Grabnemu, dla którego ogrody to największa pasja, a ulubiona odmiana róż to historyczne, które pięknie pachną.

Po konkursie na scenie pojawiły się dwie skrzypaczki o imieniu Katarzyna, a po ich występie można było dowiedzieć się kilku ciekawych porad dotyczących pielęgnacji róż w tym, kiedy należy je przycinać i nawozić. Kolejnym punktem programu był kilkuminutowy występ chóru Lutnia. Wśród zaprezentowanych podczas tego występu utworów znalazł się m.in. „Róża miłości”.

Kilkanaście minut po godzinie dziewiętnastej rozstrzygnięto konkurs plastyczny na prace przedstawiające Matkę Boską Częstochowską o Złotą Różę 2019, w którym zwyciężyła pani Kazimiera Szymańska. Chwilę później nad licznie przybyłymi mieszkańcami przeleciała motolotnia, z której zrzucony został bukiet róż. W trakcie trwania Festiwalu Róż można było skosztować wielu pyszności, w tym wypieków i jedzenia z grilla.