Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Śremie: Ludziom nie dano możliwości uregulowania rachunku za prąd

Bartosz Klimczuk
Ludziom nie dano możliwości uregulowania rachunku za prąd
Ludziom nie dano możliwości uregulowania rachunku za prąd Bartosz Klimczuk
Niektórzy z nas prowadzą dokładną domową księgowość i wiedzą kiedy powinien mniej więcej przyjść dany rachunek. Inni jednak płacą po prostu to, co okresowo pojawia się w skrzynce. Jedni i drudzy mieli ostatnio spory problem z uregulowaniem opłaty za prąd...

Do redakcji „Tygodnika Śremskiego” zgłosiła się zdenerwowana mieszkanka ulicy Paderewskiego. Poinformowała ona dziennikarza o tym, że nie znalazła w swojej skrzynce pocztowej rachunku z Enei za ostatnie dwa miesiące. Nie byłoby może w tej sprawie nic szczególnie interesującego gdyby nie fakt, iż wcześniej płatności za prąd przychodziły regularnie i na czas oraz... podobno pół osiedla nie dostało tego rachunku.

- Sąsiadka jako jedyna z nas dostała powiadomienie smsem, że nie uregulowała płatności za prąd. Rzeczywiście, po chwili namysłu stwierdziłam, że nie dokonywałam na ten cel ostatnio żadnej płatności - mówiła mieszkanka osiedla na ulicy Paderewskiego.

- Jak również nie dostałam do skrzynki tego rachunku tak jak zwykle i pewnie gdyby nie to powiadomienie smsem żyłabym nadal w błogiej nieświadomości - powiedziała jedna z sąsiadek pokazując dodatkowo wspomnianego smsa.

Jak się okazało, poszkodowanymi w tej sprawie nie były wyłącznie trzy mieszkanki bloku numer 8 przy ulicy Paderewskiego. Brak rachunku w skrzynce pocztowej było na tym osiedlu dosyć powszechne.

- W porę spostrzegłam się, że nie przyszedł na czas rachunek na prąd. Zadzwoniłam na infolinię, tam powiedzieli mi ile muszę zapłacić, wypełniłam blankiet i sprawę uważam za zakończoną. Mam tylko nadzieję, że kolejna faktura już przyjdzie -mówiła mieszkanka sąsiedniego bloku.

Zdaje się, że telefon na infolinię stał się ratunkiem dla kilkunastu jeśli nie kilkudziesięciu mieszkańców Śremu. Praktycznie wszystkie zainteresowane osoby właśnie w ten sposób dowiedziały się, ile wynosi ich rachunek za prąd.

- Ponieważ dowiedziałam się o tym problemie z fakturami za prąd zbyt późno, nie opłaciłam rachunku na czas. I teraz przepraszam bardzo kto ma zapłacić za odsetki? Ja? Przecież to nie była moja wina, że faktura nie przyszła! - mówiła mieszkanka Jezioran.

- Nasi sąsiedzi są w miarę zgrani to i pocztą pantoflową poszła dalej informacja o tym, że rachunek nie przyszedł i trzeba go zapłacić dzwoniąc wcześniej na infolinię. Zastanawiam się jednak, kiedy obudzą się ludzie, którzy nie kontrolują dobrze tego co płacą, albo nie dowiedzą się od sąsiada? - pytała dalej.

- U nas w klatce schodowej tylko jedna osoba z parteru zdaje się dostała ten rachunek. Nie mam pojęcia jednak dlaczego inni go nie dostali -mówiła mieszkanka Paderewskiego.

Jedna z zainteresowanych sprawą osób postanowiła zrobić więcej, niż tylko zadzwonić na infolinię Enei. „TŚ” powiedziała, że Poczta Polska odpowiedzialna ponoć za dostarczanie rachunków przerzuca się odpowiedzialnością z firmą przesyłającą prąd do mieszkań.

Jak do tej sytuacji ustosunkowała się Poczta Polska i firma Enea? Dowiecie się, czytając najnowsze wydanie "Tygodnika Śremskiego".

W Śremie: Ludziom nie dano możliwości uregulowania rachunku za prąd

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto