Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Śremie: Mieszkaniec Helenek miał już dosyć piwnicy zalewanej przez fekalia! [GALERIA]

Bartosz Klimczuk
Mieszkaniec Helenek miał już dosyć piwnicy zalewanej przez fekalia!
Mieszkaniec Helenek miał już dosyć piwnicy zalewanej przez fekalia! Bartosz Klimczuk
Historia problemu mieszkańca bloku przy ulicy Chopina najprawdopodobniej zakończyła się happy endem. Jak się okazało, być może efekt był taki, a nie inny dzięki nawet pośredniemu oddziaływaniu „Tygodnika Śremskiego”.

Pan Mirosław przyznawał, że od samego początku piwnica nie była dla niego tak istotna jak teraz. Wcześniej całe dnie pracował, a w domu był praktycznie gościem. Gdy jednak pojawiło się trochę więcej czasu wolnego w jego życiu, postanowił, że zaadaptuje piwnicę w ten sposób, aby mógł spełniać w niej swoje hobbystyczne pasje. Jak się jednak wkrótce okazało, mało było w tym wszystkim przyjemności.

- W pewnym momencie zacząłem w piwnicę inwestować tak, by mogła stać się ona w pełni funkcjonalna. Niech sobie pan wyobrazi moją irytację kiedy raz po raz tam zachodzę i widzę, że wszystko pływa w odchodach i brudnej wodzie! - wspominał rozmówca „TŚ”.

Pan Mirosław w tym miejscu pokazuje zdjęcia na których widać pływające w płytkiej wodzie nie tylko ciemne gródki jakieś materii, ale także kawałki papieru i innych bliżej niezidentyfikowanych odpadów.

- Wcześniej fekaliami piwnicę zalewało nam raz na kilka lat, ale ostatnio zdarzało się to już notorycznie. Co parę miesięcy rura znajdująca się w pobliżu wypuszczała spore ilości tych świństw - kontynuował swoją wypowiedź mieszkaniec bloku przy ul. Chopina.

W pewnym momencie cierpliwość rozmówcy „TŚ” się skończyła. Według jego relacji kilkakrotnie wybrał się do prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej, aby poinformować go o problemie. Podobno kończyło się to na tym, że oddelegowany pracownik przychodził do piwnicy bloku przy ulicy Chopina i sprzątał cały ten brzydko pachnący bałagan.

- Przyszli, posprzątali i zrobili to jeszcze byle jak. Nawet jestem w stanie to zrozumieć, bo mało komu przyjemnie czyści się takie zabrudzenia. Bardziej irytujący był fakt, że moje interwencje powodowały początkowo likwidowanie skutków, a nie przyczyny - mówił pan Mirosław.

Któraś z rzędu interwencja okazała się jednak bardziej skuteczna od poprzednich. Wraz z rozmówcą „TŚ” do piwnicy bloku przy ul. Chopina wybrał się podobo kierownik ze Spółdzielni Mieszkaniowej. Wkrótce zaczęły się prace, mające na celu zlikwidować brudny problem.

- Zrobili częściowe odejście rury za ścianę. Dolna część pozostała niestety bez zmian. Nie trzeba było długo czekać, by korek znowu wystrzelił i fekalia zalały piwnice - relacjonował pan Mirosław.

Wtedy naszemu rozmówcy puściły nerwy. Poformował Spółdzielnię Mieszkaniową o tym, że o sprawie została poinformowana nasza redakcja. To miało spowodować, że prace przy kłopotliwej rurze rozpoczęły się błyskawicznie. Całość została najpierw skuta, a potem zacementowana.

- Został tylko mały fragment u górze. Zobaczymy czy będzie on sprawiał podobne problemy - mówił Pan Mirosław. W rozmowie dodał również, że dla niektórych ludzi piwnica nie jest być może ważna - jak odwiedzają ją raz na miesiąc. Dla części jednak nie jest to tylko magazyn.

W Śremie: Mieszkaniec Helenek miał już dosyć piwnicy zalewanej przez fekalia! [GALERIA]

Pod Krotoszynem i Pleszewem zlikwidowano nielegalne fabryki papierosów

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto