Premierowy gol Dominika Muchy dla Warty Śrem
Niedzielny mecz rozpoczął się znakomicie dla gospodarzy. W piątej minucie Dominik Mucha prostopadłym podaniem obsłużył Kamila Szymanderę. Zawodnik Warty nie zmarnował sytuacji sam na sam z bramkarzem Krobianki. Kilkanaście minut później zespół prowadzony przez grającego trenera Wojciecha Bzdęgę wyrównał. Po wrzucie z autu warciarze za krótko wybili piłkę. Ta trafiła na 11 metr do Joachima Knappa, który wpakował piłkę do siatki. Nie podcięło to skrzydeł podopiecznym Huberta Sciaka. Tuż po zmianie stron warciarze skutecznie skontrowali przeciwnika. Po akcji Kryszaka i Szara ten ostatni dograł wzdłuż pola karnego do Dominika Muchy. Skrzydłowy Warty nie pomylił się i zdobył swojego premierowego gola. W doliczonym czasie gry w polu karnym nieprawidłowo zatrzymywany był Jakub Kozłowski. Rzut karny pewnie wykorzystał Patryk Kryszak.
Trener śremskiej Warty miał powody do zadowolenia
Po niedzielnym meczu z Krobianką w bardzo dobrym nastroju był szkoleniowiec gospodarzy.
Cieszy wygrana z dobrym przeciwnikiem, który zajmuje trzecie miejsce. Chcieliśmy się zrewanżować za rundę jesienną. Był to jedyny mecz, który przegraliśmy zasłużenie. Krobianka była wówczas zdecydowanie lepsza i trzeba było przełknąć gorycz porażki. Przyjechali do nas na wysokim pressingu i zagrali bardzo agresywnie. Potrafiliśmy się przeciwstawić
- powiedział Hubert Sciak, trener Warty Śrem.
Szybko zdobyty gol przez Wartę ułatwił zwycięstwo
Jak dodał nasz rozmówca jego zespół zaprezentował dobrą mentalność. Duży wpływ na zwycięstwo miał szybko zdobyty gol przez Kamila Szymanderę.
Jak ułożymy sobie mecz od początku jest nam łatwiej. Gra się lepiej. Szymandera strzelił gola i to ułatwiło nam zadanie. Rywale też mieli swoje sytuacje. Najwięcej zagrożenia stwarzali po wrzutach z autu. Chcieli to wykorzystać. Mieliśmy jeszcze 2-3 kontry, które powinniśmy zakończyć bramką. Udało się to w doliczonym czasie gry
- dodał szkoleniowiec warciarzy.
Lepsza sytuacja kadrowa Warty Śrem
W śremskim zespole poprawiła się sytuacja kadrowa.
Cieszę się, że kilku zawodników wróciło po kontuzjach. Nadal muszą pauzować Maśliński, Słomczyński i Muras. Jednak kadrowo wygląda to lepiej niż przed tygodniem i w ostatnich kolejkach
- zaznaczył Hubert Sciak
Dla Warty był to drugi mecz z rzędu z kompletem punktów i jedenasta wygrana w obecnej kampanii. Nasza drużyna w tabeli piątej ligi zajmuje nadal szóste miejsce w tabeli z dorobkiem trzydziestu siedmiu punktów. W następnej kolejce śremianie zmierzą się na Stadionie Miejskim z Ravią Rawicz. Ten mecz zostanie rozegrany w sobotę 14 maja o 16:00.
Red Box V liga gr. III
Warta Śrem - Pinsel-Peter Krobianka Krobia 3:1 (1:1)
Bramki: Kamil Szymandera 5’, Dominik Mucha 47’, Patryk Kryszak 90’+8 - Joachim Knapp 21’
Warta: 91. Dominik Sobel - 2. Piotr Janicki, 3. Krzysztof Chwaliszewski, 4. Maciej Pawłowski, 5. Bartek Szar, 6. Adrian Błaszak (27. Jakub Kozłowski 80’), 9. Bartosz Skrzypczak (21. Adam Wiśniewski 71’), 10. Patryk Kryszak, 13. Dominik Mucha, 23. Kostiantyn Sydorenko (7. Dawid Forszpaniak 60’), 77. Kamil Szymandera (28. Marcin Popiół 90’+2).
Zobacz również na srem.naszemiasto.pl
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?