Zasiłek ten jest wypłacany od momentu zamknięcia szkół i przedszkoli w marcu. W ostatnich tygodniach kilkukrotnie go przedłużano. Obecne przepisy zakładają, że jego wypłata zakończy się właśnie w dniu wyborów prezydenckich - 12 lipca.
Zakończenie wypłacania zasiłku opiekuńczego zapowiedziała dziś rano minister rodziny i pracy Marlena Maląg. Szefowa resortu zakomunikowała to podczas rozmowy w programie rozgłośni katolickich "Siódma – Dziewiąta". Tłumaczyła, że rozważane były różne warianty, ale rozpoczęły się już wakacje, a żłobki i przedszkola pracują w innym rytmie.
Już po kilku godzinach minister Marlena Maląg zmieniła zdanie. Oznajmiła, że dodatkowy zasiłek opiekuńczy będzie wypłacany jeszcze dwa tygodnie po wyborach - do 26 lipca.
Dodatkowy zasiłek opiekuńczy w wysokości 80 procent wynagrodzenia przysługiwał rodzicom dzieci do lat 8 które z powodu epidemii nie mogły albo obawiały się wysłać swoje dzieci do żłobka, przedszkola lub szkoły.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?