Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wiosenna plaga pożarów traw. Jest ich coraz więcej

Mateusz Borda
Mateusz Borda
Anna Kaczmarz
W świadomości wielu osób zachował się dawny mit, w którym wypalanie traw poprawia żyzność gleby, niszczy chwasty i zwiększa plon. To nieprawda. Wypalanie pól szkodzi i jest śmiertelnie niebezpieczne.

Tylko w ostatnim tygodniu strażacy w województwie śląskim interweniowali kilkanaście razy w pożarach traw. Jak sami twierdzą, wiosna to czas istnej epidemii tego typu interwencji, za które w 90% odpowiadają ludzie podpalający łąki i nieużytki.

Rzyźniejsza gleba? Nie!

Jak wypalanie traw wpływa na środowisko? Zamiast poprawiać żyzność gleby, wyjaławia ją, obniżając jej wartość użytkową nawet na kilka lat. Pożar zatrzymuje naturalny proces rozkładu pozostałości roślinnych, które nawożą glebę. Co ważne, wypalanie łąk zabija także setki organizmów żyjących na i pod ziemią. Giną nie tylko dżdżownice, które w niezwykły sposób poprawiają jakość gleby, ale także dziesiątki gryzoni i małych zwierząt, które szukają na łąkach pożywienia.

Za podpalenie nawet 10 lat

Wypalanie traw jest prawnie zakazane ustawą o ochronie przyrody. Za celowe podpalenie łąki, pastwiska, nieużytków czy rowów grozi grzywna do 5000 zł. Co więcej, jeśli pożar obejmie okoliczne zabudowania i będzie zagrażać życiu i zdrowiu mieszkańców, podpalaczowi grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto