Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ZHP Śrem. Betlejemskie Światło Pokoju trafiło do mieszkańców Śremu

Bartosz Klimczuk
Betlejemskie Światło Pokoju trafiło do mieszkańców Śremu
Betlejemskie Światło Pokoju trafiło do mieszkańców Śremu Bartosz Klimczuk/ZHP Śrem
ZHP Śrem. Harcerze z Polski przekazują betlejemskie światło swoim rodakom już od 29 lat. Śremianie pod swoje strzechy przyjmują je nieco później, bo od 1992 roku. Nigdy jednak w całej historii naszego regionu nie było sytuacji, że akcja zostałaby odwołana. Chociaż oczywiście zdarzały się pewne problemy, wynikające chociażby z niesprzyjających warunków atmosferycznych...

ZHP Śrem. Betlejemskie Światło Pokoju trafiło do mieszkańców Śremu

Dziennikarz TŚ trafia pod kościół pw. Najświętszego Serca Jezusa na krótko przed godziną 17.00, od której to w dzień popędzający Wigilię harcerze przekazywali betlejemskie światło mieszkańcom Śremu. Na miejscu jest już komendant hufca ZHP w Śremie Iwona Brenda, harcmistrz Paweł Silski, podharcmistrz Martyna Malicka oraz harcerki z I drużyny harcerskiej im. Przemysława II.

Harcerzom pogoda nie straszna

Zwykle tak było, że polscy harcerze odbierali Betlejemskie Światło Pokoju od swoich słowackich kolegów. Tym razem pandemia zmusiła jednak skautów do pewnej modyfikacji całego przedsięwzięcia. Harcerze ze Śremu byli na przykład zmuszeni, aby ogień z Betlejem przyjąć w Komendzie Chorągwi Wielkopolskiej w Poznaniu. Koronawirus nie spowodował na szczęście jednak odwołania całej akcji.

W różnych okolicznościach betlejemskie światło trafiało do śremian. Zdarzało się, że padał deszcz, lub wiał silny wiatr, nigdy jednak płomień nam nie zgasł- przyznaje Paweł Silski, który nie opuścił ani jednego przekazywania ognia przez całe 28 lat.

Na rynku frekwencja była mniejsza

Harcmistrz jest kopalnią wiedzy jeśli chodzi o różne anegdoty z organizacji całego przedsięwzięcia. Wspomina między innymi o fakcie, że nie zawsze Betlejemskie Światło Pokoju można było odebrać spod kościoła Najświętszego Serca Jezusa. Zdarzały się lata, gdzie akcję przeniesiono na rynek miejski, jednak tam podobno się ona "nie przyjęła".

Na lewobrzeżnym Śremie frekwencja z kolei zawsze dopisuje. Rozmowa z harcerzami nie trwa długo, a w tym czasie po ogień z Betlejem przychodzi całkiem sporo osób. Jak zdradza Iwona Brenda, zawsze najwięcej śremian odbiera Światło przed lub po nabożeństwie. Warto w tym miejscu wspomnieć, że ogień dzień wcześniej został już przekazany burmistrzowi Śremu, staroście śremskiemu i na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Betlejemskie Światło Pokoju trafiło również do kościoła Najświętszej Marii Panny Wniebowziętej oraz Mądrości Bożej.

Co symbolizuje Światło?

Tym razem akcji towarzyszy hasło “Światło służby”. Zawiera ono jeden z najważniejszych elementów w życiu wszystkich harcerzy, którzy przystępując do złożenia przyrzeczenia deklarują “Całym życiem pełnić służbę Bogu i Polsce, nieść chętną pomoc bliźnim” na wzór samego Zbawiciela, który “nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć.” (Mk 10,45) - informuje w oficjalnym komunikacie Anna Kubera, szefowa hufcowego zespołu ds. promocji.

Dla drużynowej Joanny Kołudkiewicz, obecnej tego dnia przy kościele pw. Najświętszego Serca Jezusa, Światło Pokoju z groty narodzenia Chrystusa ma pozwolić poczuć mieszkańcom Śremu pokój w sercu oraz odzyskać nadzieję nawet w trudnych chwilach.

Betlejemskie Światło Pokoju trafiło do mieszkańców Śremu

ZHP Śrem. Betlejemskie Światło Pokoju trafiło do mieszkańców Śremu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto