Zimowe bieganie nad Zalewem Śremskim. Ponad 130 biegaczy zameldowało się na mecie kolejnego biegu Cross Śrem Grand Prix [zdjęcia]

Biegacze mawiają, że nie ma złej pogody na bieganie. Mimo, że kalendarzowa jesień powinna trwać w najlepsze za sprawą wczorajszych opadów śniegu na leśnych ścieżkach wokół Zalewu Śremskiego zapanowała zimowa aura. Pogoda nie odstraszyła uczestników.

W niedzielnym biegu organizowanym przez Śremski Sport i biegaczy z Runner’s Power wystartowało 135 osób. Nie tylko ze Śremu, ale również m.in. z Gostynia, Poznania, Borku Wielkopolskiego, a nawet Pleszewa. Organizatorzy podkreślają, że cieszy ich bardzo dobra frekwencja. W pierwszym biegu, który zorganizowano pod koniec września wzięło udział 120 osób.

Wśród mężczyzn zacięta walka o zwycięstwo trwała do ostatnich metrów przed metą. Najszybszy wśród panów był Mateusz Filipiak z KS Hades Poznań/STR Śrem, który pokonał dystans w czasie 00:20:19. Na drugim miejscu zameldował się Szymon Jackowiak z Runner’s Power z czasem 00:20:26. Na najniższym stopniu podium stanął Hubert Naglak z Watahy (00:20:31).

W gronie pań bezkonkurencyjna była Agnieszka Golak z Runner’s Power, która na przebiegnięcie trasy potrzebowała dwadzieścia trzy minuty. Dokładnie 00:23:56. Druga na mecie była Aleksandra Pazoła z Hell’s gym OCR Pępowo (00:27:23), która o kilka sekund wyprzedziła śremiankę, Magdalenę Michalską (00:27:28).

Na mecie na uczestników biegu czekały medale oraz ciepły posiłek przygotowany przez Stare Kasyno. W biurze zawodów można było spotkać wolontariuszy stowarzyszenia Pomocna Dłoń w Śremie, którzy prowadzili zbiórkę pieniędzy na leczenie dziewięcioletniego Borysa Galewskiego.