Pies wpadł do Warty w Śremie. Na ratunek ruszyli strażacy
Czwartkowy wieczór okazał się stresujący dla właścicielki siedmiomiesięcznego szczeniaka, który podczas spaceru zerwał się i wpadł do Warty. Zwierzę, które zostało adoptowane zaledwie dwa dni wcześniej, miało szybko zniknąć pod wodą i już nie wypłynąć. Na ratunek pieskowi ruszyli strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej oraz ochotnicy z OSP Śrem.
Wystraszone zwierze uciekało od ludzi
Strażacy na Wartę w Śremie spuścili dwie łodzie i wyruszyli na poszukiwanie szczeniaka w dół rzeki, spodziewając się, że został on porwany dalej wraz z prądem rzeki. Kiedy strażacy poszukiwali psiaka w wodzie, okazało się, że zwierzę pojawiło się na wałach przeciwpowodziowych, jednak wystraszone uciekało od ludzi.
W związku z tym, że szczeniak wydostał się z wody i był bezpieczny na lądzie, akcja ratunkowa strażaków została zakończona, a właścicielka zwierzaka ruszyła na jego dalsze poszukiwania.
To nie pierwsza taka akcja strażaków. Przypominamy:
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?