Lokalna sonda: jak wyobrażasz sobie funkcjonowanie polsko-ukraińskiej społeczności Śremu? (cz.1)
Honorata Konon (śremianka, prawniczka, aktywistka społeczna)
Bardziej mam przemyślenia dotyczące funkcjonowania społeczności polsko-ukraińsko-bialoruskiej. Polacy zupełnie zapomnieli, że z Białorusi również uciekają represjonowani (temat ten zupełnie ucichł). A niestety docierają do mojej organizacji [Stowarzyszenie Odra-Niemen - przyp. red.] głosy Polaków z Białorusi, którzy niedawno wyjechali stamtąd właśnie z powodu represji. Nie mogą znaleźć mieszkania, mają utrudnione kontakty międzyludzkie - tylko z tego względu, że mają białoruskie paszporty. Teraz Białoruś źle się kojarzy i konsekwencje wojny na Ukrainie także na nich spadają... O społeczność polsko-ukraińską w Śremie się nie martwię. Ostatnia zbiórka darów w naszym mieście pokazała, że ludzie są przyjaźnie nastawieni i na pewno wszyscy łatwo się zintegrują.
