Okradła swojego pracodawcę! Wpadła w ręce kryminalnych. Zatrzymana kobieta przyznała się do postawionego zarzutu

Do wspomnianej kradzieży doszło w styczniu br. w jednym ze sklepów odzieżowych na terenie Śremu. Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Śremie zostali poinformowani o tym fakcie 12 lutego. Ze zgłoszenia wynikało, że ze sklepowej kasy skradziono pieniądze w kwocie blisko 60 tysięcy złotych. Do akcji wkroczyli śremscy kryminalni, którzy dosyć szybko (14 lutego br.) namierzyli i zatrzymali osobę podejrzaną o kradzież pieniędzy ze sklepowej kasy.

Sprawą zajęli się policjanci z Wydziału Kryminalnego, którzy na terenie powiatu kościańskiego zatrzymali 34-latkę podejrzaną o kradzież. Okazało się, że kobieta pracowała w sklepie, z którego w styczniu tego roku ukradła kilkudniowy utarg

- poinformowała podinsp. Ewa Kasińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Śremie.

Zatrzymanej postawiono zarzut kradzieży pieniędzy. Kobieta przyznała się do kradzieży. Jak dodała śremska policjantka, kobieta zdążyła wydać skradzione pieniądze. Po sprawdzeniu jej kartotek okazało się, że była już wcześniej notowana przez policję. Jej sprawą zajmie się sąd. Za popełniony czyn kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności od trzech miesięcy do lat pięciu.