Młodzi mechanicy z ZSP Śrem wzięli udział w konkursie AUTOFACHMAN. Poradzili sobie świetnie, do pełni szczęścia zabrakło niewiele

Kiedy zawód wybrany przez ucznia jest nie tylko jego pomysłem na zarabianie pieniędzy, ale i prawdziwą pasją, to nie ma się co dziwić, że wykorzystuje on każdą okazję do poszerzania swojej wiedzy i korzysta z każdej okazji, by dowiedzieć się więcej. Nawet kosztem własnego wolnego czasu.

Takimi właśnie uczniami i przyszłymi mechanikami są Mikołaj Krawczyk i Jakub Gałeccy z czwartej klasy Technikum Samochodowego Zespołu Szkół Politechnicznych w Śremie. O Mikołajku pisaliśmy już w minionym roku, kiedy znalazł się w gronie najlepszych młodych mechaników w całej Polsce. Teraz wraz z kolegą wystartował w ogólnopolskim konkursie AUTOFACHMAN i ponownie, tym razem zespołowo, zakwalifikował się do finału i naprawdę niewiele im zabrakło, aby wskoczyć na konkursowe podium. Zakończyli rywalizację na czwartym miejscu, jednak, aby móc je zając, musieli pokonać setki, jeśli nie tysiące innych zdolnych młodych mechaników.

Podobnie jak w konkursie Young Car Mechanic, pierwsze etapy były przeprowadzone online. Niektóre pytania testowe były wymagające. Trzeba było się zastanowić i dobrze zrozumieć pytanie, żeby móc udzielić właściwej odpowiedzi

- opowiadają uczniowie śremskiego ZSP o ich początkach w konkursie, które doprowadziły ich ostatecznie do finału.

Jak zdradza Paweł Urbaniak opiekun konkursowy Mikołaja i Jakuba i jednocześnie nauczyciel zawodu w ZSP Śrem, uczniowie poświęcili sporo czasu na przygotowanie się.

Korzystaliśmy z różnych materiałów udostępnianych online przez partnerów konkursu. Rozwiązywaliśmy różne testy, przeglądaliśmy rozmaite szkolenia. Trochę to trwało, ale zaprocentowało tym, że niewiele dzieliło nas od podium

- opowiada nauczyciel.

Sądzę, że o wyniku konkursie i zajęciu ostatecznie czwartego miejsca zadecydowała konkurencja związana z elektryką samochodową i zadanie z wiązkami przewodów. Tam niestety nie poszło nam, tak dobrze jak byśmy chcieli. Wymiana sprzęgła oraz konkurencja związana z olejami o ich odpowiednim zastosowaniem poszły nam zdecydowanie lepiej

- opowiada Mikołaj Krawczyk i dodaje, że tak jak w konkursie YCM, tak i w tym warto było wziąć udział, bo dzięki tym konkursom mógł razem ze swoim kolegą z zespołu wziąć udział w licznych panelach szkoleniowych i zobaczyć wiele rzeczy, które na co dzień nie są na wyciągnięcie ręki.

Te słowa potwierdzają zarówno Jakub Gałecki jak i opiekun zespołu Paweł Urbaniak.

W tym miejscu warto dodać, że śremska szkoła chętnie wyciąga rękę do uczniów, którzy chcą więcej, zachęcając ich do udziału właśnie w rozmaitych konkursach, w dodatkowych szkoleniach, a także aktywnie poszukując partnerów, którzy mogą przekazać najnowszą wiedzę w danym temacie. Na takim aktywnym podejściu korzystają wszyscy.

Na koniec dodamy, że to nie ostatni konkurs Mikołaja Krawczyka w tym roku szkolnym. W 28 maja w drużynie wraz z Cezarym Jurgą i Janem Pazgratem weźmie udział w wojewódzkim etapie Ogólnopolskiego Konkursu Motoryzacyjnego, który odbędzie się w Pile.