Potem kolejka zaczęła rosnąć, a już kilkanaście minut przed godziną ósmą wypełniona była cała poczekalnia. Jest niewielka, więc kolejni chętni, którzy już się w niej nie zmieścili, czekali przed budynkiem. - Mamy przygotowanych pięć stanowisk - mówiła szefowa Ośrodka Pomocy Społecznej w Śremie, Maria Świdurska. Rano zajęte było każde z nich.
- Wolę przyjść i sobie to od razu załatwić. Tak to mam pewność, że wszystko jest w porządku - mówi jedna ze śremianek, które w piątkowy poranek pojawiła się w ośrodku. Maria Świdurska chciała od rana na bieżąco kontrolować liczbę wniosków, które spływały przez internet, ale... system nie wytrzymał obciążeń i się zawiesił. W piątek do 14:30 złożono w śremskim OPS 220 pisemnych wniosków.
Więcej w kolejnym wydaniu "Tygodnika Śremskiego".
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
