Śremska akcja "Nie po oczach" ma już 25 lat
Wszystko zaczęło się 1996 roku. Dwadzieścia pięć lat temu ówczesny szef śremskiej drogówki i dziennikarz telewizji Relax spotkali się z właścicielami Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów.
Inicjatywa wyszła od nieżyjącego już Zbigniewa Broniarza i Tomka Frąckowiaka. Przyjechali, porozmawiali i tak to wystartowało. Trwa to do dzisiaj. Pierwsze trzy lata mieliśmy akcję wiosna-jesień, później raz w roku. Od początku ta akcja cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem. Dziennie sprawdzamy nawet 100-120 pojazdów
- powiedział Roman Narożny, współwłaściciel Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów przy ul. Sikorskiego 45 w Śremie.
Hasło naszej akcji wynikało z hasła używanego przez każdego kierowcę, którego ktoś z naprzeciwka oślepiał. W pierwszym odruchu mówiło się “Nie po oczach” i zostawiliśmy taką nazwę, która się przyjęła
- wspomniał Wojciech Majchrzak z Klubu Relax, który był pomysłodawcą nazwy akcji.
Samodzielne ustawienie świateł nie zawsze jest prawidłowe
Należy pamiętać, że dwadzieścia pięć lat temu po śremskich drogach i nie tylko jeździły zupełnie inne pojazdy.
W tamtym czasie pewne rzeczy robiło się samodzielnie m.in. wymieniało żarówki. Bardzo często kierowcy robili to w sposób niewłaściwy i czasie jazdy oślepiały innych użytkowników ruchu. Stąd taki pomysł na to, żeby w pierwszej kolejności zająć się badaniem stanu oświetlenia i jego ustawieniem
- opowiedział Tomasz Frąckowiak, który w tamtym czasie był związany z Telewizją Relax i również był inicjatorem akcji.
Nasz rozmówca podzielił się również refleksją, że tak długo jak kierowcy będą chcieli sprawdzać światła w swoich samochodach, tak długo ta akcja będzie się odbywać. Zaznaczył, że na przestrzeni lat zmieniła się świadomość kierowców, a swój pojazd warto sprawdzić nie tylko podczas obowiązkowego przeglądu.
Spore zainteresowanie śremskich kierowców
W sobotni poranek przed stacją kontroli pojazdów ustawiła się spora kolejka chętnych na sprawdzenie swoich świateł. Dodatkowo diagności sprawdzali także stan układu hamulcowego i kierowniczego. W akcji tradycyjnie uczestniczyli policjanci ze śremskiej drogówki, którzy nie tylko pomagali w organizacji całego przedsięwzięcia. Rozdawali również kierowcom drobne gadżety, wśród których były m.in. elementy odblaskowe. Tylko w sobotnie przedpołudnie sprawdzono ponad 70 pojazdów.
Zobacz również na srem.naszemiasto.pl
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?