Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus: Zobaczcie jak działa śremska akcja - Pomocna dłoń

Dominika Górna
Dominika Górna
Koronawirus: Zobaczcie jak działa śremska akcja - Pomocna dłoń
Koronawirus: Zobaczcie jak działa śremska akcja - Pomocna dłoń fot. Dominika Górna
Ta akcja naprawdę działa! Dziś chcemy wam pokazać, że bezinteresowne wsparcie drugiego człowieka w dobie koronawirusa jest bezcenne. We wtorek, 31 marca towarzyszyliśmy Pawłowi Wawrzyniakowi, pomysłodawcy akcji "Pomocna dłoń-akcja wsparcia dla Seniorów w Śremie" oraz kilku wolontariuszom w ich codziennych działaniach. A jest o czym opowiadać...

100, 200, 1000... schodów dziennie pokonują, by dotrzeć do osób starszych, samotnych i schorowanych? Już tego nie liczą. Wolontariusze akcji "Pomocna dłoń-akcja wsparcia dla Seniorów w Śremie" codziennie docierają do co najmniej kilkudziesięciu osób. We wtorek, 31 marca rozwieźli 60 porcji zupy. Paweł już dziś wie, że na kolejne dni zapotrzebowanie będzie większe...

Paweł Wawrzyniak nie musiał długo mnie namawiać. Chętnie zgodziłam się mu towarzyszyć podczas jego codziennych działań. Spotkaliśmy się we wtorek o godzinie 12.30. Paweł i jego znajomi mieli już przyszykowane 60 porcji obiadu, które trzeba dostarczyć seniorom. - Dziś zupę pomidorową przygotowała "Jedynka" - mówił Paweł.

Akcję rozpoczynamy na tak zwanym śremskim "Hajmacie". Mieszka tu sporo osób starszych, samotnych. Dzwonimy domofonem. Mieszkańcy już wiedzą, że Paweł idzie z obiadem. Czekają na klatce schodowej. Zawsze uśmiechnięci. Czasem po prostu podziękują, czasem zamienią kilka zdań. - Te osoby mają potrzebę kontaktu z innym człowiekiem. Chcą chwilę porozmawiać - opowiada Paweł Wawrzyniak.

Następnie jedziemy na "Stare Jeziorany". Tu również jest wielu mieszkańców w podeszłym wieku, równie samotnych. I tutaj także tę samotność widać. Wielu seniorów zagaduje Pawła. Dopytują o bieżące sprawy, proszą o pomoc w załatwieniu leków. Jedna z pań jest zainteresowana rozmową z psychologiem. Paweł zapewnia, że następnego dnia podrzuci jej numer telefonu do specjalisty.

Seniorzy opowiadają również o swoich problemach i obawach. Jedną z pań zaniepokoiło zachowanie opiekunki z OPS. Martwi ją to, że opiekunka chodzi od domu do domu w zasadzie bez żadnego zabezpieczenia. - Proszę nagłośnijcie to - mówi mieszkanka ul. Chłapowskiego. Opiekunka dobrze wywiązuje się ze swoich obowiązków, lecz oprócz rękawiczek, nie posiada maseczki ani innych środków do dezynfekcji. - To niebezpieczne - dodaje seniorka.

Ta akcja to dla mnie szkoła życia! - zapewnia Paweł Wawrzyniak

Pawła codziennie wita kilkudziesięciu uśmiechniętych seniorów. Czasem w oku zakręci im się łza wzruszenia. Czasem seniorzy odwdzięczą się czekoladą, innym razem opowiedzą wierszyk.

Pawła obserwowałam w jego działaniu zaledwie przez dwie godziny. Wielokrotnie mówiłam mu, że go podziwiam. Bo to jest naprawdę spory wysiłek, również fizyczny. Dlatego jeszcze raz ja oraz w imieniu śremskich seniorów mówię Pawłowi - Dobra robota! Dziękuję!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto