Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mechlin - Hubertus: w pogoni za lisem. ZOBACZ FILM i ZDJĘCIA

CZUM
Starsi jeźdźcy ubrani byli w stroje z epoki
Starsi jeźdźcy ubrani byli w stroje z epoki Dwór Andrzejówka
Tradycyjnym biegiem św. Huberta, czyli popularnym Hubertusem zakończono sezon jeździecki w Mechlinie. Rozegrano dwa biegi za lisią kitą, dla młodzieży oraz dorosłych.

W pierwszą sobotę listopada Dwór Andrzejówka zorganizował Hubertusa, czyli imprezę wieńcząca sezon jeździecki. W tegorocznym biegu św. Huberta zorganizowano dwie gonitwy. Jedną dla młodzieży oraz drugą przeznaczoną dla starszy jeźdźców, którzy ubrani byli w stroje z minionych epok.

Cała zabawa rozpoczęła się przed południem, kiedy zaprezentowano uczestników startujących w młodzieżowym Hubertusie. Z uwagi na brak pozwolenia od lokalnej spółdzielni gonitwę trzeba było przenieść w inne miejsce niż pierwotnie planowano. Zdecydowano, że gonitwy za tzw. lisem odbędą się kilkaset metrów od Dworu nieopodal lasu.

O godz. 12.30 namokrej i śliskiej od deszczu trawie rozpoczęła się pierwsza gonitwa. W młodzieżowym biegu św. Huberta „lisem” był Marcin Chwałczyński, właściciel Andrzejówki. Po kilkunastominutowej ucieczce przed pogonią „lis” został złapany. Katarzyna Ambroży jako pierwsza dopadła lisiej kity przypiętej do lewego ramienia uciekającego i ją zerwała. Zwycięstwo smakuje o tyle lepiej, ponieważ ten, kto zerwie lisi ogon, w przyszłym roku będzie wcielał się w rolę „lisa” i umykał innym jeźdźcom.

Rywalizacja dorosłych rozegrała się później, jednak zanim wszyscy udali się na polanę wypito, jak nakazuje tradycja, kieliszeczek strzemiennego. Starsi jeźdźcy przyodziani byli w stroje z odpowiedniej epoki.Najszybszym goniącym okazała się być Anna Szwarc.

Podczas zakończenia sezonu wręczono również nagrody za cykl zawodów w skokach przez przeszkody.Tutaj całe podium powędrowało do śremian. Zwyciężyła Jolanta Szpałka pokonując Annę Czupryńską oraz Marcina Skrzydlewskiego.

Po uroczystościach związanych z oficjalnym zakończeniem sezonu rozpoczęła się biesiada, która trwała do późnej nocny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto