Sprawa jest rozwojowa. Przypomnijmy: mężczyźni napadli na stację paliw w Górze na Dolnym Śląsku, w czasie ucieczki strzelali do policjantów, ruszyła za nimi obława. Zatrzymano ich pod koniec 2011 roku, przy granicy powiatu śremskiego w miejscowości Bielewo. Znaleziono również porzucony przez nich samochód, a w nim narzędzia, którymi posługiwali się w czasie napadu. Sprawa trafiła do prokuratury w Głogowie.
27 stycznia została jednak przekazana do Prokuratury Okręgowej w Legnicy. Między innymi ze względu na jej rozmiar.
Tak, jak informowaliżmy w grudniu mężczyźni (wśród nich dwaj śremianie) są podejrzani o szereg inny napadów.
- Sprawdzamy czy te osoby dokonywały napadów na terenie Wielkopolski - wyjaśniała Liliana Łukasiewicz, rzecznik POw Legnicy. Temu mają służyć badania DNA znalezionego na przedmiotach w samochodzie porzuconym po napadzie w Górze. Będą porównywane ze śladami, które zabezpieczono w innych, podobnych przypadkach na terenie właśnie naszego województwa. Rzecznik nie chce ujawniać dokładnej liczby zdarzeń, o które mogą być podejrzewani bandyci. Na pewno: - Myśleliśmy o jeszcze kilku napadach - podała L. Łukasiewicz. - Szczegółowych informacji nie udzielamy - zastrzegła. Nieoficjalnie mówiło się, że mogli oni być zamieszani w okradanie stacji paliw w Dolsku. Obecnie prokuratorzy w Legnicy badają czy dołączyć do ich sprawy jeszcze dwa lub trzy postępowania.
Zatrzymani w sprawie napadów są osadzeni we wrocławskim areszcie.
Na wolności przebywa Wiesław Ś., 37-latek jest podejrzewany o pomaganie bandytom, między innymi w ukrywaniu broni, która miała służyć w przestępstwach. Zastosowano wobec niego tak zwany dozór policyjny. Musi dwa razy w tygodniu stawiać się w komendzie policji w Gostyniu.
Nie wiadomo, kiedy śledczym uda się zakończyć tę sprawę. Badania DNA, które zlecono wykonywane są dziś w pracowniach biologii zakładów medycyny sądowej, jednak to nadal długotrwała (i kosztowna) procedura.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?