W Zaniemyślu podczas poniedziałkowej sesji Krzysztof Urbas, ponownie wybrany wójtem gminy, złożył uroczyste ślubowanie. Krzysztof Urbas zdobył aż 76 proc. poparcia.– To satysfakcja, ale i zobowiązanie do jeszcze lepszej pracy – podsumował wynik włodarz Zaniemyśla.
Jednak zaniemyślanie już zdążyli zapomnieć o wyborach, a skupili się na zaległych sprawach, które wymagają rozwiązania. Dlatego tuż po zaprzysiężeniu Antoni Pankowski, radny gminy, przypomniał wójtowi o istniejącym problemie w związku z wycinką drzew przy ul.Raczyńskiego. – Kiedy możemy się spodziewać rozstrzygnięcia tej sprawy? – zapytał wójta Antoni Pankowski.
– Jeżeli chodzi o ulicę Raczyńskiego i przebudowę tej ulicy, można powiedzieć, że od ponad miesiąca temat jak gdyby stoi w miejscu – mówił Krzysztof Urbas. Jest to droga powiatowa i jak się okazało jej remont nie zostanie w pełni dofinansowany ze środków Urzędu Wojewódzkiego.
– Jest jeszcze inne rozwiązanie, ale to zależy od powiatu. W tym tygodniu będę rozmawiał w tej sprawie i być może uda się przebudować nie całość, ale chociaż część tego odcinka – podkreślał wójt. Jeżeli zaś chodzi o drzewa, jak to powiedział Krzysztof Urbas, jest pomysł, aby część z nich zostawić. – Rozmawiałem z tymi osobami, które zajmowały się zbieraniem podpisów przeciwko wycince. Myślę, że w najbliższym czasie zanim wydam decyzję pozytywną, czy negatywną, zrobimy dyskusję publiczną – zapewnił włodarz. Czy będzie tak, jak mówi Krzysztof Urbas, że zadecyduje demokracja?
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?