Policja informację o skradzionej torebce na jednej z ulic Książa Wlkp. otrzymała około godz. 22.50 w czwartek, 6 sierpnia. Według relacji kobiety, której złodziej zabrał torebkę mężczyzna podjechał do niej rowerem i wyrwał ją jej, a następnie uciekł. Ustalenie kim był ksiąski złodziej nie zabrało policjantom dużo czasu.
- W trakcie trwających ustaleń, około godz. 23.20, młody mężczyzna powiadomił telefonicznie dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Śremie, że wracając z pracy na ulicy w Książu Wlkp. znalazł dokumenty oraz klucze. Czujni stróże prawa od razu zwrócili uwagę na wygląd młodego mężczyzny. Odpowiadał on rysopisowi złodzieja torebki, który podała pokrzywdzona kobieta. Ponadto policjanci zwrócili też uwagę na to, że „znalazca” dokumentów i kluczy jest bardzo nerwowy - informuje Ewak Kasińska ze śremskiej komendy.
Młody mężczyzna, który podawał się za znalazcę po krótkiej rozmowie z dzielnicowym przyznał się, że to on wyrwał torebkę kobiecie. Co więcej złodziej przyznał się również do wybicia tego samego wieczoru szyby cegłą w jednym ze sklepów w Książu.
- 23-letni mieszkaniec gminy Nowe Miasto nad Wartą wyjaśnił, iż chciał upozorować znalezienie dokumentów i kluczy, bo liczył na tzw. „znaleźne”. Policjanci odnaleźli też wyrzuconą przez niego torebkę z portfelem. Mężczyzna był nietrzeźwy. Miał ponad półtora promila alkoholu w organizmie. Został zatrzymany i osadzony w „policyjnym areszcie”, a 7 sierpnia usłyszał zarzut i został przesłuchany - wyjaśnia rzecznik prasowa policji.
Sprawa 23-latka z gminy Nowe Miasto trafi teraz na sądową wokandę. Pijanemu złodziejowi i wandalowi grozi teraz do pięciu lat więzienia.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
