Biblioteka Śrem. Śremska kultura w rękach rodziny Szmytów? Bratowa dyrektorki ŚOK została nowym dyrektorem śremskiej biblioteki

Pod koniec czerwca dziennikarz TŚ pytał śremski ratusz, jak wygląda sprawa wyboru nowego dyrektora śremskiej biblioteki.

Drugie posiedzenie konkursowe dot. wyłonienia kandydata na stanowisko dyrektora Biblioteki Publicznej im. H. Święcickiego w Śremie zakończyło się 21 kwietnia br., jednak żaden z czterech kandydatów nie uzyskał wymaganej większości głosów. Zgodnie z regulaminem cała dokumentacja konkursowa została skierowana do Burmistrza. Wkrótce Burmistrz Śremu podejmie decyzję - czytamy w odpowiedzi udzielonej przez magistrat 26 kwietnia.

Burmistrz ogłosił dziś decyzję, że nową dyrektorką na okres 3 lat zostanie Anna Laska-Szmyt, dotychczasowa nauczycielka w szkole podstawowej w Zbrudzewie. Nowa szefowa biblioteki jest prywatnie bratową Anny Szmyt-Baranowskiej, dyrektorki Śremskiego Ośrodka Kultury.

Zapytaliśmy Adama Lewandowskiego, jakimi przesłankami się kierował, wybierając na to stanowisko spośród czterech kandydatów akurat Annę Laskę-Szmyt.

Przede wszystkim, kierowałem się sposobem głosowania komisji konkursowej. Największą liczbę punktów dostała właśnie pani Anna Laska-Szmyt. Drugą kwestia wynikała z analizy koncepcji rozwoju biblioteki przygotowanej przez poszczególnych kandydatów. Po trzecie wreszcie, brałem pod uwagę doświadczenie jeśli chodzi o prowadzenie działalności kulturalnej -wymienia burmistrz Śremu.

Jak przekonuje Adam Lewandowski, aby komisja sama wskazała zwycięzcę potrzebnych było 50 procent głosów na tak plus jeden głos. W przypadku Anny Laski-Szmyt miało zabraknąć jednego procenta głosów. Burmistrz nie widział jednak potrzeby powtarzania konkursu.

Myślę, że doszukiwanie się tutaj kontrowersji jest błędne. Śrem jest małym miastem, więc zbieżność nazwisk może się pojawiać. Osobiście znam Annę Laskę-Szmyt i mogę zaświadczyć, że jest rzetelną, odpowiedzialną i komunikatywną osobą - przekonuje radny Mariusz Koiciemba.

Radny Piotr Mulkowski z kolei w rozmowie z TŚ stwierdził, że burmistrz miał prawo taką decyzję podjąć.

Powiązania rodzinne od razu się nasuwają. Myślę, że warto unikać sytuacji, gdy komisja nie wskazuje żadnego zwycięscy i burmistrz jednoosobowo podejmuje decyzję - mówi radny Tomasz Wojna.

Konotacji rodzinnych jeśli chodzi o Śremski Ośrodek Kultury jest więcej - mąż nowo mianowanej dyrektorki śremskiej biblioteki, a zarazem brat dyrektorki Śremskiego Ośrodka Kultury jest właścicielem firmy OWLart zajmującej się fotografią reportażową i eventową. To właśnie między innymi ta firma zajmowała się dokumentowaniem Dni Śremu w 2019 roku, czyli wtedy, kiedy dyrektorką ŚOKu była już Anna Szmyt-Baranowska. Z kolei matka dyrektorki ŚOKu prowadzi zajęcia w tej instytucji z makramy. Z samą Anną Szmyt-Baranowską do momentu zamknięcia numeru niestety nie udało nam się skontaktować.