Dzieci budowały domki dla pszczół i nie tylko. Wystarczyły plastikowe butelki i suche badyle! Sprawdź, co się działo w świetlicy w Psarskiem

Dbanie o otaczający nas świat jest bardzo ważne. Mowa tu nie tylko o budynkach, parkach, czy innych miejscach, ale również o zwierzętach, także tych najmniejszych. Jednymi z takich niezwykle pożytecznych i potrzebnych człowiekowi do życia zwierząt są pszczoły. Produkują one nie tylko smaczny miód, ale przede wszystkim zbierając nektar, zapylają rośliny, które dzięki temu rodzą na przykład owoce. Bez pszczół bardzo szybko ludziom zabraknie po prostu jedzenia.

Między innymi o tym dowiedziały się dzieci biorące udział w czwartkowych warsztatach, które odbyły się w świetlicy socjoterapeutycznej Iskra w Psarskiem. Głównym zadaniem warsztatów była budowa domków dla zapylaczy. Wśród zapylaczy są właśnie pszczoły. W Polsce, jak zdradził dzieciom, Daniel Niewiński z Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Brodnickiej Gniazdo żyje około 400 gatunków tych niewielkich owadów. Powszechnie znana jest pszczoła miodna, ale to nie jedyny rodzaj pszczół, z którym się spotykamy na co dzień. Innym gatunkiem pożytecznej pszczółki jest pszczoła murarka i właśnie dla niej dzieci zbudowały domki.

Do budowy wykorzystano zaledwie kilka elementów. Pierwszym z nich była plastikowa butelka, która chroniła wnętrze domu przed warunkami atmosferycznymi takimi jak na przykład deszcz. Wnętrze domku dla pszczół składało się natomiast z różnego rodzaju uschniętych łodyg, czyli badyli pustych w środku, gdzie pszczoły murarki będą mieszkać.

Dzieciom w przygotowaniu domków pomagała również Dorota Witczak, która działa jako wolontariusz na świetlicy w Psarskiem oraz w Stowarzyszeniu Pomocna Dłoń ze Śremu. Dzięki aktywności i kreatywności śremianki dzieci już nie po raz pierwszy dowiedziały się ciekawych rzeczy o otaczającym ich świecie, przy okazji spędzając aktywnie czas.