Pasje śremian: życie Piotra wypełnione jest przez magię

Piotr Malanowski swoją przygodę z magią rozpoczął w 2015. Wówczas to przeglądając kanał YouTube natknął się na pokazy jednego z bardziej znanych iluzjonistów o pseudonimie „Y”. - Pokazy tego magika, zwróciły moją uwagę i zacząłem się tym zagadnieniem bardziej interesować - wspomina Piotr - nauczyłem się wtedy kilku prostszych sztuczek z kartami - dodaje.

Jednak nie od razu dał się zaprosić do świata iluzji. Dopiero na początku kolejnego roku, magia pochłonęła go na dobre. - Pewnego wieczoru w czasie ferii, grając razem z moją młodszą siostrą w karty, kiedy gra już nam się trochę zaczęła nudzić, przypomniałem sobie i postanowiłem pokazać jeden z wcześniej opanowanych efektów karcianych - wspomina młody entuzjasta iluzji. Reakcja siostry była bardzo pozytywna. Piotr od jakiegoś czasu poszukiwał ciekawego zajęcia, którym mógłby się na poważnie zająć jak choćby sporty, koszykówka, czy taekwondo, a nawet warsztaty ze śpiewania. Nic jednak nie potrafiło przykuć jego uwagi i zainteresowania na dłużej. Dopiero magia sprawiła, że młody śremianin mógł śmiało powiedzieć: "to jest, co chcę robić!"

Chcąc poznać kolejne ciekawe efekty magiczne Piotr postanowił kupić płytę DVD jednego z iluzjonistów, na której mógł zapoznać się z kolejnymi umiejętnościami i rozpocząć kolekcjonowanie specjalnych rekwizytów. Na zawartość takiego DVD składają się między innymi ciekawe, widowiskowe formy przetasowań kart, ale także wskazówki dotyczące różnych technik, stosowanych do konkretnych efektów. Całość podzielona jest na części z różnych obszarów magii, a także na przykład ze względu na stopnie trudności.

Efekty magiczne można podzielić na karciane, z przedmiotami codziennego użytku oraz na czytanie z myśli, czyli mentalizm, który jak przyznaje Piotr coraz bardziej go wciąga. -Potrafię odczytać miedzy innymi datę urodzin, czy odgadnąć, jaką kartę widz wyjął z talii - przyznaje Piotrek. - Ta grupa efektów ma bardzo dużą moc i wywiera zawsze ogromne wrażenie, a podstawą jest dobra spostrzegawczość i umiejętność obserwacji - dodaje.

Swoje nowo wyuczone efekty sprawdza przede wszystkim na swoich koleżankach i kolegach ze szkoły. Wcześniej w gimnazjum zawsze znajdowały się osoby chętne, które pozytywnie podchodziły do moich zainteresowań - przyznaje Piotr. Pozytywne reakcje na kolejne efekty, często będące bardzo ekspresyjnymi, dodają młodemu iluzjoniście również pozytywny zastrzyk, aby dalej się w tym kierunku rozwijać. W nowej szkole, choć uczęszcza do niej niespełna miesiąc, także chętnie prezentuje swoje umiejętności. Na wsparcie może także liczyć w swoim domu.

Obecnie cały czas poszerza swoją wiedzę i umiejętności magii i coraz poważniej myśli o tym, jako sposobie na swoje życie. - Bardzo bym chciał, żeby magia funkcjonowała w moim życiu jak najdłużej i jak najmocniej i będę robił wszystko żeby tak było- przyznaje szesnastolatek.

Kluczem do nauki kolejnych efektów jest dobra znajomość jak największej liczby technik. To właśnie konkretne techniki stanowią podstawę do magii jednak tym, co w niej jest najważniejsze w rzeczywistości , to sposób prezentacji widzowi, danej historii. Niektóre efekty można bardzo szybko rozszyfrować mając już podstawową wiedzę, są jednak takie, które wymagać będą dużo więcej czasu i cierpliwości. - Najdłużej potrzebowałem kilka dni, na rozpracowanie i opanowanie efektu karcianego- przyznaje Piotrek. Jednak wytrwałość się opłaciła.

Młody entuzjasta iluzji bardzo chętnie prezentuje swoje umiejętności. Jak przyznaje jest otwarty na pokazy dla szerszej publiczności i już prowadzi w tym kierunku rozmowy, tak by większa grupa śremian mogła zobaczyć, co potrafi. Piotr ma także specjalne konto na Facebooku- Iluzjonista Piotr Malanowski, gdzie można na bieżąco śledzić jego magiczne poczynania, ale także skontaktować się z nim np. w sprawie pokazu.

Młody śremianin ma za sobą start w eliminacjach do programu Mam Talent. Żeby się dostać ludzie startują po kilka razy, ja byłem dopiero pierwszy, więc wszystko przede mną. - To, co dostarcza najwięcej satysfakcji w robieniu magii, to dawanie radości widzom poprzez jej wykonywanie - przyznaje z uśmiechem na koniec naszej rozmowy.

12-latek ze Skoków wyrzucony z pociągu za brak pieczątki. Musiał iść pieszo 5 kilometrów:

Źródło: TVN24