Jeszcze nie zdążymy podziękować za prezent, a już myślimy, jakby się tu go pozbyć. Przyczyn niezadowolenia z podarku jest mnóstwo. Uściskamy babcię za bluzkę w jaskrawym kolorze, wiedząc, że ani razu nie pokażemy się w takim różu na mieście. Najczęściej jednak problem nie stanowi sam produkt, co raczej jego rozmiar. I co wtedy? Czy istnieje możliwość wymiany nietrafionego prezentu?
Okazuje się, że sprzedawca nie jest zobowiązany do przyjęcia za ciasnej spódnicy lub wymiany jej na większą. W trudnej sytuacji może znaleźć się także mężczyzna, który w tajemnicy przed swoją ukochaną kupi jej pierścionek zaręczynowy.
- Owszem wymienimy pierścionek, ale pod warunkiem, że będzie to biżuteria z kamieniem syntetycznym, a nie prawdziwym brylantem - mówi właściciel jednego ze sklepów jubilerskich w Śremie. - Naprawdę tylko w wyjątkowych okazjach zgadzamy się na tego typu wymianę, bo to rodzi szereg komplikacji związanych m. in. z certyfikatem autentyczności kamienia - dodaje.
Jak twierdzi Stanisław Pakos, powiatowy rzecznik praw konsumenta, nie każdy sklep zgodzi się przyjąć z powrotem niechciane prezenty pod choinkę. Wszystko zależy od dobrej woli sprzedawcy. Najlepiej też, gdy interesuje nas wymiana spodni na większe, a nie tylko ich zwrot. Nie możemy również zapominać o paragonie, który jest podstawą jakiejkolwiek reklamacji.
- Oczywiście wymieniamy rzeczy, które ludzie kupują pod choinkę - przyznaje jedna z ekspedientek sklepu w Galerii Handlowej. - Wcześniej jednak klienci powinni uprzedzić nas, że kupują coś na prezent i nie są pewni, czy na przykład rozmiar bluzki będzie pasował - dodaje.
Inaczej przedstawia się sytuacja z kupowaniem przez Internet, czy z katalogu. W ciągu 10 dni każdy niezadowolony ma prawo zwrócić podarek, co najważniejsze bez podawania jakiejkolwiek przyczyny. Bywa też tak, że kolejna apaszka ląduje na aukcji internetowej.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?