W środę 12 marca policja dostała informację o samochodzie porzuconym nad Wartą, w pobliżu ogródków działkowych. Dzielnicowy sprawdził czyje to auto i wybrał się pod podany adres. Drzwi domu przy ul. Wybickiego były zamknięte, więc do środka policjant wszedł razem z wezwaną na miejsce rodziną. Nieprzytomny, dotkliwie pobity Stanisław J. leżał na podłodze. W ciężkim stanie trafił do szpitala.
Policja pracowała nie tylko w domu 81-letniego mężczyzny, ale także nad rzeką - w miejscu gdzie porzucono auto. Sprowadzono tam przewodnika z psa tropiącym, który w końcu doprowadził policjantów na ulicę Farną w Śremie. Zatrzymano tam dwóch mężczyzn, ale szybko ich wypuszczono.
Dzień później policjanci zatrzymali w Konarzycach (gm. Książ Wlkp) 24-letniego Alberta J. Młody mężczyzna był już znany policji. - Na trop drugiego sprawcy wpadli dzielnicowi, którzy 16 marca, tuż przed godz. 22.00, wspólnie ze śremskimi antyterrorystami weszli do jednego z pomieszczeń w Śremie. Tam ukrywał się 23-letni Karol U., wcześniej notowany, sprawca poważnych przestępstw przeciwko życiu, zdrowiu i mieniu - informuje nadkom. Ewa Kasińska ze śremskiej policji.
Bili łomem, dusili paskiem
Prokuratura ujawniła szczegóły brutalnego napadu na śremianina. - Albert J. i Karol U. zadawali pokrzywdzonemu uderzenia łomem po całym ciele, dusili go paskiem od spodni, skrępowali kablem ręce oraz grozili pozbawieniem życia - podają śledczy. Mężczyźni przeszukali dom Stanisława J. i zabrali zegarek, telewizor oraz złotą biżuterię. Ukradli także samochód - skodę, którą potem porzucili nad Wartą.
O sprawie informowaliśmy już na srem.naszemiasto.pl i w Tygodniku Śremskim:
ZOBACZ ZDJĘCIA Z OBŁAWY, PROWADZONEJ PRZEZ POLICJĘ
Policji udało się odzyskać tylko część łupów. - Cały czas poszukujemy: telewizora LED Thomson 30 cali i piły mechanicznej łańcuchowej koloru pomarańczowego marki Stihl lub Stell - podaje nadkom. Ewa Kasińska i prosi, aby osoby które wiedzą coś na temat tego sprzętu, skontaktowały się z policją.
Sąd aresztował
Zatrzymani mężczyźni trafili do tymczasowego aresztu - tak postanowił sąd. Albert J. i Karol U. są podejrzani o dokonanie przestępstwa rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Jak podaje prokuratura, mężczyźni mogą trafić za kratki na co najmniej 3 lata.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
