W trakcie akcji ratowniczej w budynku przy 1 Maja 19 wyłączono prąd. Energia nie została włączona. Ludzie z klatki, nad którą wybuchł pożar byi pozbawieni energii elektrycznej.
Do pożaru stropu doszło przed godziną 11.00 (23.01.2012). Na dachu budynku przeprowadzano prace izolacyjne w ich trakcie, podczas wycinania fragmentów dachu zapaliły się materiały "ociepleniowe", które znajdowały się w wolnej przestrzeni między stropem, a dachem.
Mieszkańcy bloku na zewnątrz czekali na zakończenie akcji gaśniczej. Jak wyjaśnia Cezary Kobierski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Śremie wykonawca robót, firma wynajęta przez Spółdzielnię Mieszkaniową w Śremie, zapłacił mandat za sprowadzenie niebezpieczeństwa.
Straty zostaną oszacowane głównie przez mieszkańców bloku, kiedy piana gaśnicza, którą wypełniono przestrzeń między stropem a dachem zacznie "spływać" do mieszkań poniżej. Zacieków na ścianach mogą się spodziewać mieszkańcy ostatniej kondygnacji.
Wideo
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!