Śremianie składali podpisy na listach dla inicjatywy obywatelskiej "Tak dla in vitro". Zbierali je poseł Adam Szłapka i Marcin Chwałczyński

Poseł Adam Szłapka oraz lokalny działacz Nowoczensej. Marcin Chwałczyński wraz z kilkoma pomocnikami w poniedziałek 5 grudnia na deptaku przy jeziorańskim "Jubilacie" zbierali podpisy poparcia dla inicjatywy obywatelskiej "Tak dla in vitro". Podpisy zbierane były przez dwie godziny, od godz. 14.00 do 16.00.

Jak się okazuje chętnych w Śremie do podpisania się za zabiegiem in vitro dla par, które mają problemy z posiadaniem dzieci, jest całkiem sporo. Przez około godzinę przedstawiciele Nowoczesnej. zebrali około 20 podpisów. Osób, które odmówiły podpisania listy, było bardzo niewiele.

To nie pierwsze miejsce, gdzie zbieramy podpisy. Ludzie ogólnie rzecz biorąc bardzo chętnie się podpisują. Wiedzą, że jest to poważna sprawa, że dla wielu ludzi kłopoty z płodnością jest bardzo poważnym problemem. Ludzie podpisujący się na listach chcą po prostu dać innym ludziom szansę na szczęście

- powiedział nam poseł Nowoczensnej. i dodał, że in vitro jest to po prostu procedura medyczna, czyli normalna naukowa metoda leczenia niepłodności.

Nie ma reguły, czy chętnie podpisują panie, czy panowie. I jedni i drudzy chętnie składają podpisy na listach

- dodał Adam Szłapka i przy zauważył, że osoby, które nie zdążyły się podpisać podczas jego wizyty w Śremie, mogą to uczynić m.in. w księgarni przy rynku, gdzie znajdują się listy lub samemu wydrukować listę zebrać podpisy wśród znajomych, a następnie przesłać taką listę do jego biura poselskiego.

Ciekawą rzecz powiedział również Marcin Chwałczyński, który reprezentuje Nowoczesną w powiecie śremskim. Zapowiedział, że jeszcze w tym tygodniu na ręce Rady Miejskiej w Śremie, wzorem Poznania, złożony zostanie projekt dotyczący finansowania procedury in vitro na poziomie gminy.

Na koniec dodamy, że ostatecznie, jak informuje Marcin Chwałczyński, udało się zebrać około 150 podpisów w Śremie.