- Około godz. 03.00 nad ranem policjanci zauważyli przy drodze mężczyznę, który stał na drabinie opartej o słup linii telekomunikacyjnej - przekazuje rzeczniczka śremskiej policji Ewa Kasińska. Mężczyzna do Sulejewa przyjechał z Poznania peugeotem boxerem. Na widok radiowozu zeskoczył z drabiny i zaczął uciekać, ale policjanci szybko dogonili i zatrzymali mężczyznę.
Okazało się, że 39-latek przy pomocy szczypiec do cięcia metalu zdążył wyciąć 350 metrów kabla, powodując tym samym zakłócenia w sieci. Straty wyceniono na 6 tys. zł. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, w więzieniu może spędzić nawet 8 lat.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?