TYGODNIK ŚREMSKI - Przez alkohol straciła dzieci!

Teraz sytuacja dzieci 44-letniej matki może ulec znacznej poprawie. Wreszcie będą miały szansę na normalne dzieciństwo. Grażyna K., której odebrano dzieci nie ma dobrej opinii wśród sąsiadów. – Żyją bez prądu, bo pieniądze, jakie otrzymują z opieki w znacznej mierze są przeznaczane na alkohol – mówi jeden z sąsiadów kobiety, sąsiad chce zachować anonimowość.

Miarka się przebrała, kiedy policjanci otrzymali kolejne zgłoszenie do mieszkania zajmowanego przez rodzinę. 19 sierpnia o godz. 17.45 śremska policja otrzymała telefoniczne zgłoszenie mówiące o tym, że matka dzieci znów jest pijana i zaniedbuje swoje małoletnie pociechy. Policjanci natychmiast udali się pod wskazany adres.

– Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Śremie często otrzymywali wezwania dotyczące tej rodziny – informuje asp. Krzysztof Tomaszewski ze śremskiej policji. – Najczęstszą przyczyną interwencji był alkohol – dodaje. Tego czwartkowego popołudnia policjanci, po przybyciu na miejsce zauważyli, że kobieta znajduje się pod wpływem alkoholu. Badanie wskazało 1 promil. O sprawie został powiadomiony kurator, który zdecydował, że maluchy zostaną odebrane matce.
– Kobieta została zatrzymana do wytrzeźwienia i następnego dnia została zwolniona z aresztu – przekazuje Krzysztof Tomaszewski.

Większość sąsiadów kobiety o tym, co się działo za ścianą nic nie wiedziało. – Dużo pracuje, często nie ma mnie w domu to nie wiem, co się tutaj wyprawia – mówi jeden z nich. Jednak część doskonale wiedziała o panujących warunkach w mieszkaniu Kasi i Kamilka. – Odkąd się tu wprowadzili, to policja niemal dzień w dzień tutaj przyjeżdżała – mówi krewny rodziny. – Alkohol i balangi były czymś normalnym dla niej – dodaje.

Mieszkańcy kamienicy, w której mieszka Grażyna K. cieszą się z takiego obrotu sprawy. – No wreszcie ktoś się tym zajął – mówi sąsiad kobiety. – Jedyne czego mi żal, to tych dzieci, bo tą k... to już dawno bym wsadził do więzienia – dodaje ze złością.

– Dzieci znajdują się obecnie w Pogotowiu Opiekuńczym w Śremie i pozostaną tam do czasu decyzji sądu o tym, kto będzie się nim opiekować – mówi Urszula Hańczyk z PCPR w Śremie.

Jest szansa, że maluszki trafią pod opiekę swojej pełnoletniej siostry.

Bożena Maciek-Haściło, psycholog

Odebranie dziecka to ostateczność. Często dzieci rodziców nadużywających alkoholu są świadkami bądź ofiarami przemocy, wówczas odebranie ich jest jedynym wyjściem. W tym przypadku dobrym rozwiązaniem jest, by dzieci pozostawały w pierwotnej rodzinie. Ważne, by ich odebranie matce nie pozostawiło po sobie echa w psychice dziecka. Często zdarza się, że także rodzice, którym odebrano dzieci również wymagają pomocy.