Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Inwestycje Śrem. Na obrzeżach Parku Puchalskiego ma powstać blok mieszkalny. Starosta "utrudnia realizację inwestycji"?

Bartosz Klimczuk
Bartosz Klimczuk
Inwestycje Śrem. W Parku Puchalskiego ma powstać blok mieszkalny. Starosta "utrudnia realizację inwestycji"?
Inwestycje Śrem. W Parku Puchalskiego ma powstać blok mieszkalny. Starosta "utrudnia realizację inwestycji"? Bartosz Klimczuk
Inwestycje Śrem. Spółka Everest Development ma w planach budowę budynku mieszkalnego wielorodzinnego z dwoma garażami podziemnymi na terenie zieleni miejskiej przylegającej do Miejskiego Parku Ekologicznego im. Włodzimierza Puchalskiego. Po wielu trudnościach deweloper dostał zgodę na budowę. Na jutrzejszej (14.04) komisji komunalnej w ratuszu mają zostać jednak wprowadzone zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego, które w opinii Everest Development "utrudniają" realizację inwestycji. Za wspomnianymi "utrudnieniami" według spółki ma stać starosta śremski.

Inwestycje Śrem. W Parku Puchalskiego ma powstać blok mieszkalny

Ewentualne przeznaczenie terenów zielonych w Parku Puchalskiego pod budowę usługową lub mieszkaniową budziło kontrowersje wśród mieszkańców Śremu już kilka lat temu. Wtedy okazało się, że formalnie do Miejskiego Parku Ekologicznego zalicza się tylko obręb użytku ekologicznego "Bagienko", a reszta jest po prostu terenem zielonym należącym do samorządu. Warto jednak w tym miejscu zwrócić uwagę na fakt, że tablice z regulaminem parkowym są umieszczone nie tylko przed wejściem na "bagienko", ale również stoją przed niemalże każdym wejściem do parku od strony ul. Kilińskiego, Sikorskiego czy Chełmońskiego. Teren, na którym inwestor chce budować blok mieszkalny niczym się praktycznie nie różni od reszty terenów zielonych należących do parku. Nie jest też ogrodzony żadną siatką czy płotem, czy w jakikolwiek sposób oznaczony, a spacerowicze mogą całkowicie płynne przejść na prywatną działkę dewelopera. Stanowisko gminy jest jednak jednoznaczne:

-

Teren, o którym mowa w projektowanej uchwale o zmianie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego nie dotyczy obszaru parku, lecz nieruchomości, która jest własnością prywatną, a wcześniej należała do Powiatu Śremskiego i stanowiła część terenu szpitala. Park Puchalskiego, powołany został uchwałą Rady Miejskiej w Śremie w 1995 roku i nigdy nie obejmował powierzchnią przedmiotowej nieruchomości - informuje Urząd Miejski w Śremie.

Działka te więc nie należy do Parku Puchalskiego, ale bardzo trudno jest zwykłemu spacerowiczowi określenie miejsca, gdzie kończy się park, a zaczyna już prywatna działka.

(Nie)Wszystko zgodnie z planem

W czerwcu 2013 roku uchwalono obecnie obowiązujący plan zagospodarowania przestrzennego dla 6 terenów, z których spora część leży w granicach Miejskiego Parku Ekologicznego. Z planu wynika, że grunty będące w sąsiedztwie szpitala powiatowego (od strony lądowiska LPR do ul. Sikorskiego) przeznaczone są pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną.

Już od co najmniej roku deweloperska spółka należąca do Piotra Śledzia starała się o pozwolenie na budowę w tym miejscu bloku mieszkalnego. Wtedy jednak nie udało się inwestorowi zdobyć zgody. Dlaczego?

Wątpliwości były już na początku

W toku prowadzonego postępowania Starosta Śremski miał szereg wątpliwości co do realizowanej inwestycji w związku z powyższym zobowiązał inwestora do ich wyjaśnienia w formie postanowienia wyznaczając stosowny termin na ich przedłożenie - informuje śremskie starostwo powiatowe.

Everest Development miał przedłożyć starostwu stosowne wyjaśnienia, które jednak zdaniem starosty Jahnsa nie były wystarczające i 12 sierpnia 2020 roku odmówiono zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia pozwolenia na budowę. Inwestor nie poddał się i 28 sierpnia 2020 roku odwołał się od decyzji starosty do wojewody wielkopolskiego. Wojewoda, po zapoznaniu się z dokumentacją projektową, stwierdził nieprawidłowości we wniosku inwestora i przedstawionej przez niego dokumentacji i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia.

Jak dowiedział się Tygodnik Śremski, wątpliwości miały dotyczyć między innymi ilości oraz lokalizacji miejsc postojowych, lokalizacji budynku oraz kwestii związanych z ochroną przeciwpożarową. Po wyeliminowaniu przez inwestora nieprawidłowości, 3 marca 2021 roku starosta śremski wydał pozwolenie na budowę.

Ostatecznie stwierdzić należy, że w toku całego postępowania administracyjnego inwestor aby zapewnić zgodność z prawem planowanej inwestycji dokonał zmiany wniosku i dokumentacji projektowej poprzez ograniczenie jej pierwotnego zakresu, w szczególności co do ustalenia lokalizacji miejsc parkingowych na powierzchni działki zamian w hali garażowej oraz zastosowanie rozwiązań projektowych eliminujących negatywne oddziaływanie inwestycji na tereny sąsiednie - dodaje Grzegorz Murawski ze śremskiego starostwa.

Nie jeden blok, a trzy?

Z nieoficjalnych źródeł wiemy, że Everest Development miał w planach nie tylko budowę jednego bloku (po około 70 mieszkań) w tym miejscu, ale także dwóch czy nawet trzech. Przekonywanie inwestora o konieczności lokalizowania miejsc parkingowych nie w podziemiach, ale na zewnątrz budynku może spowodować, że względu na brak miejsca na działkach trudno będzie realizować budowę kolejnego bloku.

Inwestycja może przestać być opłacalna...

Sprawa bynajmniej nie zakończyła się na wydaniu pozwolenie na budowę. Jutro (14.04) na komisji komunalnej i rozwoju w śremskim ratuszu radni pochylą się nad zmianami w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego dotyczącego miejsca, gdzie blok mieszkalny ma powstać. Proponowane zmiany najogólniej rzecz ujmując mają zmusić dewelopera do przeznaczenia większego terenu inwestycji pod zieleń oraz zapewnienia mieszkańcom planowanego bloku więcej miejsc postojowych dla samochodów. Jak nietrudno się domyślić, Everest Development nie był zachwycony proponowanymi zmianami.

Biorąc pod uwagę planowane zmiany Spółka wskazuje, iż ich ewentualne wejście w życie sprawi, że realizacja inwestycji może przestać być dla Spółki opłacalna i Spółka będzie zmuszona sprzedać posiadane nieruchomości objęte planem. Wówczas zaś zastosowanie znajdzie przepis art. 36 ust. 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, zgodnie z którym jeżeli, w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą, wartość nieruchomości uległa obniżeniu, a właściciel albo użytkownik wieczysty zbywa tę nieruchomość może żądać od gminy odszkodowania równego obniżeniu wartości. Według ostrożnych szacunków spółki uchwalenie projektowanych zmian spowoduje obniżenie wartości nieruchomości co najmniej o 1 600 000 PLN - pisze w uwadze do uchwały pełnomocnik dewelopera.

Starosta utrudnia realizację budowy?

Jak się zdaje, Everest Development znalazł już winowajcę zmian, które nie wpłyną na ich korzyść.

Spółka nie może też pominąć okoliczności, że inicjatorem zmian jest Starosta Śremski, który wpłynął na Burmistrza w zamiarze utrudnienia Spółce realizacji inwestycji. Zdaniem Spółki inicjatywa zmiany planu miejscowego jest elementem walki ze Spółką prowadzonej konsekwentnie przez Starostę przy współpracy z Burmistrzem - przekonuje pełnomocnik spółki.

Starosta Śremski Zenon Jahns potwierdza fakt, iż proponowane w uchwale zmiany są bliskie temu, jak on widzi prawidłowe zrealizowanie tej inwestycji.

Moją intencją nie jest żeby komukolwiek cokolwiek utrudniać. Muszę jednak dbać, żeby inwestycja była zgodna z przeznaczeniem terenu. W interesie powiatu jest aby budownictwo było kontynuowane, ale z zachowaniem przestrzeni do parkowania i odpowiedniej ilości miejsca przeznaczonej podzieleń - tłumaczy starosta.

Burmistrz uwagę odrzuca

Jak się zdaje, groźba zapłacenia przez gminę wysokiego odszkodowania nie przestraszyła burmistrza Śremu, Adama Lewandowskiego.

Uwaga Spółki została w całości przez Burmistrza Śremu odrzucona, ponieważ jej postulaty nie przyczynią się do zapewnienia przyszłym mieszkańcom odpowiedniego komfortu zamieszkiwania. Propozycje zmian mają służyć przyszłym mieszkańcom, a nie tylko interesowi Spółki - czytamy w uzasadnieniu.

Inwestycje Śrem. W Parku Puchalskiego ma powstać blok mieszkalny. Starosta "utrudnia realizację inwestycji"?

Inwestycje Śrem. Na obrzeżach Parku Puchalskiego ma powstać ...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto