Młodzież z Brodnicy kultywuje wielkanocną tradycję. W Lany Poniedziałek siwki grasowały po ulicach miejscowości [film, zdjęcia]

Jak już wspominaliśmy na naszych łamach, tradycja korowodu Siwków w Brodnicy sięga lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Od kilku lat tę wielkanocną tradycję kultywują młodzi mieszkańcy Brodnicy, którzy przebierają się za barwne postacie uczestniczące w korowodzie Siwków, czyli siwych koni. Oprócz nich możemy spotkać kominiarzy, niedźwiedzia, śmierć czy babę z chłopem.

Korowód barwnych postaci wyruszył w samo południe ze strażnicy miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. Siwki odwiedzały kolejne domy, a ich mieszkańcy nie uniknęli tradycyjnego “murzenia” przez kominiarzy. Według tradycji “murzenie”, czyli smarowanie sadzą ma przynieść szczęście na kolejny rok.

Od murzenia można jedynie uciec, ale jest nas tylu, że ciężko się wywinąć

- powiedział nam Adzik, jeden z tegorocznych Siwków i zarazem organizator korowodu.

Podczas korowodu siwków do wspólnej zabawy zapraszali baba z chłopem. Tradycyjnie porywali mieszkańców do wspólnego tańca. Jak to jest w zwyczaju do torebki baby lub kapelusza chłopa wrzucano drobne datki. W tym roku zebrane pieniądze zostaną przekazane na szczytny cel.

Robimy to w tym roku w celach charytatywnych. Chcemy przeznaczyć część zebranych pieniędzy na zakup karmy dla schroniska dla zwierząt w Gaju

- zdradził nasz rozmówca.