Spotkanie (13.06) rozpoczęło się od nabożeństwa w miejscowym kościółku. Później pochód działaczy i pocztów sztandarowych z orkiestrą dętą Towarzystwa Muzycznego im. M. Zielińskiego ze Śremu przemaszerował do miejscowej sali wiejskiej. Tam po odznaczeniu najbardziej zasłużonych działaczy nastąpiło nieformalne starcie dwóch liderów PSL.
Do wyborów nawiązywał Teodor Stępa, prezes powiatowych struktur partii, radny i kandydat na posła oraz Eugeniusz Grzeszczak, starający się o reelekcję poseł, Sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa rady Ministrów. Pierwszy wytykał błędy rządzącej w Śremie Platformy Obywatelskiej przy restrukturyzacji szpitala. T. Stępa straszył upadkiem szpitala i likwidacją powiatu śremskiego, co ma być tego następstwem. Promował ideę odwołania starosty Piotra Ruty (PO) oraz jego zarządu powiatu oraz powołanie nowych władz, w których mają zasiąść wszystkie ugrupowania reprezentowane w radzie.
Jego partyjny kolega, a w nadchodzących wyborach konkurent do poselskiego fotela, choć z Warszawy sytuacje widział nieco inaczej. Odpowiedzialnością za stan szpitala obciążył wszystkich radnych docinając tym samym T. Stępie, któremu przypomniał o zbiorowej odpowiedzialności radnych za szpital. Później skupił się na krytyce partii "wielkich kłótni", przy których PSL, to partia ludzi, która od lat trzyma rękę na pulsie biorąc odpowiedzialność za sprawy państwa. Tu odpowiedzialność za podwyżki podatków, zrzucił na koalicjantów PSL, swoją partie stawiając jako przykład obrony interesów mieszkańców.
Wystąpienia obu ludowców członkowie partii mogli przedyskutować przy grillu, kawie i ciastkach oraz muzyce orkiestry dętej, która po części oficjalnej zaserwowała gościom lekki repertuar.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?