Wybory samorządowe. Liderzy komitetów komentują wyniki wyborów do rady powiatu śremskiego: "Ludzie głosowali na znaczki partyjne"

Wyniki głosowania, czyli wyboru ludzi zaskoczyły mnie pozytywnie i negatywnie. Mój indywidualny wynik 848 głosów jest bardzo dobry. Otrzymuje z wielu stron gratulacje. Może zabrzmi to nieskromnie, ale zostawiłem w pokonanym polu obecnego starostę i wicestarostę. Ten sukces przyćmiewa mi jednak wynik ugrupowania, którego byłem liderem. Cyfrowo jest przyzwoity, na naszą listę zagłosowało 2770 wyborców, co stanowi blisko 13% wszystkich głosów. Jednak nie wprowadziliśmy żadnego więcej, poza mną radnego. Zabrakło naprawdę niewiele.

Moim zdaniem ludzie głosowali na znaczki partyjne i to jest słabość tego systemu. To nie partie będą działały w powiecie, tylko ludzie. Oczywiście jako radny powiatu będę kontynuował swoją pracę. Wybór ludzi zobowiązuje mnie do tego. W tym miejscu dziękuję wszystkim, którzy zagłosowali i uczestniczyli w tych wyborach. Zachęcam, żeby pójść na drugą turę wyborów na burmistrza Śremu. Są bardzo istotne. Dziękuje wszystkim osobom, które tworzyły nasz komitet wyborczy. Zaangażowali oni masę swojego czasu, poświęcenia i środków, za to im szczególnie dziękuję. Naprawdę bardzo zachęcam, by pójść na drugą turę wyborów 21 kwietnia!

Cieszymy się, że utrzymaliśmy najlepszy wynik. Jest to pierwsze miejsce w powiecie, jednak nie mamy większości, żeby współrządzić. Będziemy konstruktywną opozycją, która będzie działać dla dobra powiatu. Mieszkańcy docenili całe to dobro, które daliśmy powiatowi śremskiemu. Wykorzystaliśmy przysłowiowe pięć minut dane od rządu Prawa i Sprawiedliwości. Dobra współpraca rządu z samorządami, zaangażowanie posła Zbigniewa Dolaty i współpraca z nim sprawiło, że dużo środków rządowych trafiło dla Śremu.

Nie ma już rządu PiS, a te środki, które pozyskaliśmy, zostaną tutaj. Otrzymałem dużo gratulacji od osób niezwiązanych z naszą partą, ludzi o zupełnie innych poglądach, którzy oddali na mnie swój Głos. Docenili moją pracę. To piękny wynik, najlepszy w powiecie śremskim. Uczestniczę w wyborach od wielu lat i tak procentowo dużego poparcia nigdy nie otrzymałem.

W zarządzaniu powiatem nie zmieniło się wiele. Oczywiście zmieniło się to, że mój komitet ma o połowę mniej mandatów. Z kolei komitet Koalicji Obywatelskiej zdobył o dwa mandaty więcej. W związku z tym poradzimy sobie, żeby prawidłowo zarządzać powiatem tak, jak do tej pory. Miałem różne scenariusze dotyczące tych wyborów samorządowych. Byłem również przygotowany na taki scenariusz, gdzie będę miał mniej tych mandatów.

Aczkolwiek byłem zaskoczony, że ta liczba zmniejszyła się o połowę. W ostatni piątek kwietnia mamy sesję, która zakończy obecną kadencję. Między 10, a 15 maja zaplanowana jest pierwsza sesja nowej rady. Jako zarząd powiatu śremskiego sprawujemy swoje funkcje do momentu wyłonienia nowego zarządu.