Odsłonięcie tablicy Romana Dmowskiego w Śremie. Po przeszło 80 latach nazwisko Dmowski wróciło do parku miejskiego przy ul. Poznańskiej

[spis_treści][/spis_treści]

W niedzielę 8 stycznia w Śremie odbyły się uroczystości związane z odsłonięciem tablicy pamiątkowej poświęconej Romanowi Dmowskiemu. Z inicjatywą upamiętnienia współzałożyciela Narodowej Demokracji wystąpił Śremski Instytut Historii.

Uroczystości związane z odsłonięciem tablicy Romana Dmowskiego rozpoczęły się od mszy świętej w śremskim kościele farnym, a następnie przeniosły się do parku im. Powstańców Wielkopolskich, gdzie nieopodal wejścia pojawił się głaz, na którym tablica poświęcona nestorowi polskiej idei narodowej została zamieszczona.

Miejsce pojawienia się tablicy pamiątkowej nie jest przypadkowe. Dzisiejszy park noszący imię Powstańców Wielkopolskich, przez krótki, kilkumiesięczny okres, nosił imię Romana Dmowskiego. Jak wyjaśnił podczas uroczystości odsłonięcia tablicy pamiątkowej Grzegorz Pawlak z Muzeum Śremskiego, imię endeka parkowi zostało nadane w styczniu 1939 roku z inicjatywy Stanisława Skotarczaka.

Moment z wyjściem z taką właśnie inicjatywą nie był przypadkowy, a mianowicie odbyło się to krótko po śmierci Romana Dmowskiego i w ten sposób postanowiono oddać hołd jednemu z ojców niepodległego państwa polskiego.

Po wybuchu II wojny światowej Roman Dmowski za sprawą Niemców zniknął z oficjalnej nazwy parku, a ta została zastąpiona "Stadtpark", czyli po prostu park miejski. Po wojnie nie powrócono do przedwojennej nazwy parku i dopiero po wielu latach park przy ul. Poznańskiej otrzymał nowe imię. Stało się to za sprawą Mariana Dominiczaka, który wystąpił z inicjatywą nadania mu imienia Powstańców Wielkopolskich, które zresztą nosi on do dziś.

Odsłonięcie tablicy poświęconej Romanowi Dmowskiemu jest swoistym oddaniem hołdu naszym dziadom, którzy jako Narodowa Demokracja przed wojną mieli silną reprezentację m.in. w radzie miejskiej Śremu czy wyborach do sejmu i senatu. To jest takie przypomnienie, jakie były ówczesne nastawienia polityczne. Roman Dmowski był wielką postacią dla historii Polski, był to polityk, przedstawiciel polskiej dyplomacji w Paryżu podczas podpisywania traktatu wersalskiego. Tak naprawdę jest głównym twórcą zachodniej granicy polski

- powiedział nam Wiktor Chicheł, sekretarz Śremskiego Instytutu Historii i dodał, że Roman Dmowski jako parton śremskiego parku miał ogromnego pecha, gdyż zaledwie po kilku miesiącach od nadania parku jego imienia wybuchła wojna.

Po ataku Niemiec na Polskę zmienione zostało wiele nazw, w tym właśnie patron śremskiego parku. Po wojnie natomiast przyszli komuniści, którzy z kolei mieli swoich bohaterów lub też tworzyli nowych, więc takie postacie jak Dmowski czy Piłsudski celowo za ich sprawą popadły w niepamięć

- dodał nasz rozmówca i przypomniał, że wydarzenia historyczne i zmiany zachodzące w Polsce na przestrzeni dziesięcioleci wielokrotnie sprawiały, że znane miejsca zmieniały swoich patronów. Przykładem na to według Wiktora Chichła może być m.in. śremska ulica Józefa Piłsudskiego, która wcześniej nosiła imię Stanisława Chudoby.

Zakończeniem uroczystości związanych z odsłonięciem tablicy pamiątkowej poświęconej Romanowi Dmowskiego będzie konferencja pt. „Wokół Dmowskiego”, która miała miejsce w sali widowiskowej Spółdzielni Mieszkaniowej w Śremie. Gościem konferencji był m.in. Maciej Giertych.