Rekordowe granie w Śremie. KrówkaMała podała pierwsze podliczenie niedzielnego finału WOŚP

Zanim zdradzimy wam, ile zebrano podczas niedzielnego grania w Śremie najpierw kilka słów o licytacjach. Wieczorne licytacji przyniosły niezłe wpłaty na konto śremskiego sztabu. O to kilka z nich:

• Dzień w fotelu komendanta Komendy Powiatowej Policji w Śremie
  Ta licytacja wzbudziła nie małe emocje, a wśród walczących o możliwość bycia przez jeden dzień komendantem śremskiej policji znalazł się sam Sierżant Pyrek. Ostatecznie jednak to nie on wygrał tę aukcję, która zakończyła się kwotą 1100 złotych.

• Pojedynek strzelecki z Burmistrzem Śremu
  To kolejna licytacja, która okazała się "bogata". Kwota podczas licytacji co rusz podskakiwała do góry, a sam burmistrz Adam Lewandowski dokładał do licytowanego pojedynku i kolacji dodatkowe atrakcje tego wydarzenia. Ostatecznie na konto śremskiego sztabu wpłynęła kwota 3600 złotych.

• Wieża ciśnień wykonana w śremskiej odlewni żeliwa

  Ta aukcja trwała bardzo krótko. Pojawił się tylko jeden, anonimowy licytujący, który "położył na stole" kwotę 5500 złotych i tym samym rozwiązał kwestię, do kogo trafi śremska wieża ciśnień wykonana w Odlewni Żeliwa Śrem.

• Srebrne serduszko

  Ostatnią licytacją 32. finału WOŚP w Śremie była licytacja srebrnego serduszka. Do wali o nie stanęło dwóch licytujący, którzy zakończyli aukcję na kwocie... 25 200 złotych! Kupiec, który został właścicielem serduszka, pozostał anonimowy.

Przyszedł czas na podzielenie się z wami informacją, ile zebrano w podczas finału WOŚP w Śremie pieniędzy. A więc o godzinie 1.30 śremski sztab ogłosił, że udało się zebrać...

Brawa dla wszystkich, którzy dołożyli do tego wyniku swoją cegiełkę. Jak napisała KrówkaMała "Zaskoczyliście nas swoją szczodrością". Gratulacje dla was!