Śrem i okolice - podsumowanie 2020 roku: w minionym roku na naszych drogach zginęły trzy osoby

W tym roku w powiecie śremskim doszło do 34 wypadków drogowych (dane Komendy Powiatowej Policji w Śremie na koniec listopada). Niestety trzy z tych 34 wypadków okazały się tragiczne w skutkach. Śmierć w tych wypadkach poniosły 59-letnia kobieta, 35-letni mężczyzna oraz kilkuletni chłopczyk.

Poszkodowanych w wypadkach na drogach powiatu śremskiego jest jednak więcej. Na szczęście obrażenia ciała, jakie u nich stwierdzono, nie zagroziły ich życiu. W sumie rannych i poszkodowanych na drogach powiatu śremskiego w 2020 roku było 38 osób.

Każdego roku w zdarzeniach drogowych na całym świecie ginie ponad milion osób. Statystyki są tylko liczbami, jednak za każdym wypadkiem drogowym kryje się ludzki dramat. Dotyka on nie tylko poszkodowanych, ale także sprawców zdarzeń i ich bliskich - piszą o wypadkach policjanci.

Ważnym jest również fakt, że oprócz 32 wypadków na drogach powiatu śremskiego doszło również do 383 rozmaitych kolizji drogowych. Jest to mniej niż w roku ubiegłych (400 w roku 2019), jednak nadal ta liczba mogłaby być mniejsza. Oto jednak muszą zadbać przede wszystkim sami kierowcy, zachowując większą uwagę i ostrożność, przemieszczając się po drogach.

Tylko w grudniu 2020 roku śremscy policjanci pracowali na miejscu 45 zdarzeń drogowych, w tym 43 to były kolizje, a 2 wypadki i na szczęście żaden z nich nie skończył się tragicznie - informuje Ewa Kasińska, rzecznik prasowa śremskiej komendy i dodaje, że niespokojnie było m.in. 3 grudnia 2020 roku. Wtedy spadł pierwszy śnieg i na terenie powiatu śremskiego doszło aż do ośmiu zdarzeń drogowych. Na szczęście większość z nich to były niegroźne kolizje, ale tego dnia doszło też do wypadku na trasie Śrem – Gaj.

Jak wynika z informacji przekazanych przez Ewę Kasińską, na trasie Śrem - Gaj kierujący mercedesem sprinterem nie dostosował tam prędkości do panujących warunków na drodze, wpadł w poślizg i doprowadził do zderzenia z jadącym z przeciwnego kierunku fordem galaxy.

Niespokojnie było też 22 grudnia 2020 roku podczas przedświątecznej gorączki zakupowej. Śremscy policjanci pracowali tego dnia na miejscu aż 10 zdarzeń drogowych. Przyczyną większości kolizji było wymuszenie pierwszeństwa przejazdu, a więc spieszyliśmy się, byliśmy zamyśleni i przed Świętami zagonieni - dodaje policjantka.

Do wypadków oraz kolizji drogowych dochodzi z rozmaitych powodów. Najczęstszymi grzechami kierowców na drogach powiatu śremskiego są m.in. nieustępowanie pierwszeństwa przejazdu, niezachowanie bezpiecznej odległości między autami oraz niedostosowanie prędkości do panujących warunków na drodze.

Przypominamy, że policjanci nieustannie apeluje o bezpieczną jazdę, rozwagę za kierownicą oraz o niewsiadanie do samochodu po alkoholu.

Korzystając z drogi, niezależnie od tego czy kierujemy pojazdem, czy też jesteśmy pieszymi, zawsze pamiętajmy, że to od naszego zachowania, koncentracji, podjętych decyzji, zależy bezpieczeństwo w ruchu drogowym, a co za tym idzie zdrowie i życie człowieka - apelują policjanci.

Według statystyk śremskich policjantów wydziału ruchu drogowego najczęśtszymy grzechami kierowców są:

• niezachowanie odległości pomiędzy pojazdami,
• nieudzielenie pierwszeństwa,
• niedostosowanie prędkości do warunków jazdy,
• nieprawidłowe cofanie

Wśród pozostałych powodów, które doprowadziły do wypadków w minionym roku, wymienić można również: problemy z wyprzedzaniem, wymijaniem, omijaniem, zmianą pasa ruchu.

Jeśli jesteś świadkiem wypadku pierwszą rzeczą, o jakiej trzeba pomyśleć to zabezpieczenie tego miejsca. Dzięki temu zadbasz o bezpieczeństwo poszkodowanych jak i swoje.

W pierwszej kolejności zaparkuj swój samochód przed miejscem wypadku i włącz światła awaryjne, następnie ubrany w kamizelkę odblaskową umieść trójkąt za miejscem zdarzenia w bezpiecznej odległości. W ten sposób nadjeżdżający kierowcy będą wiedzieć, że powinni zachować ostrożność.

Następnie powiadom służby ratunkowe o wypadku. Dzwoniąc, powinniśmy podać maksymalnie dużo informacji na temat zdarzenia, m.in. gdzie do niego doszło oraz ile osób jest poszkodowanych.

Jeśli chodzi o wskazanie miejsca pomocne mogą okazać się słupki pikietażowe, które ustawione są co sto metrów przy drogach krajowych i wojewódzkich. Informacje ze słupka pomogą ustalić numer drogi oraz kilometr, na którym doszło do wypadku.

Pierwsza liczba od góry to numer drogi, na której się znajdujesz. W przypadku dróg wojewódzkich numer znajduje się na żółtym tle, natomiast w przypadku dróg krajowych jest on na tle czerwonym.

Numer poniżej to kilometr drogi. Ostatni liczba, najniżej na słupku to metry.

Gdyby na słupku pojawiły się kolejno: 434, 32 i 7, mielibyśmy do czynienia z 32 kilometrem i 700 metrem drogi wojewódzkiej 434. Podając te informacje, warto również podać nazwę najbliżej znajdującej się miejscowości. To pozwoli uniknąć nieporozumień.

Jeśli doszło do wypadku na drodze lokalnej, operatorowi podajemy najbliżej położone miejscowości. Dla lepszego określenia naszej pozycji możemy użyć telefonu komórkowego.

Operator numeru 112 wyśle na miejsce zdarzenia służby ratunkowe i pokieruje naszymi dalszymi działaniami.