Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śrem: stadion przy Zamenhofa tematem listu otwartego

red.
Śrem: stadion przy Zamenhofa tematem listu otwartego
Śrem: stadion przy Zamenhofa tematem listu otwartego fot. arch. red.
Do redakcji "Tygodnika Śremskiego" i srem.naszemiasto.pl dotarł list otwarty w sprawie stadionu przy ul. Zamenhofa. Podpisane pod nim osoby sprzeciwiają się pomysłowi, aby go sprzedać. Po tym, jak jeden z autorów przekazał list redakcji, burmistrz ogłosił program "Boiska sportowe Śrem 2016-2018", w ramach którego mają powstać nowe obiekty sportowe tego typu. Poinformował też, że sprzedaż stadionu jest przesądzona. Ogłoszono już nawet przetarg.

Szanowni Obywatele Śremu!

Zwracamy się do Państwa z prośbą o wsparcie naszych działań mających na celu zablokowanie sprzedaży przez włodarzy Śremu boiska przy ul. Zamenhofa.
Jak możecie nas Państwo wesprzeć?
Założyliśmy stronę internetową: www.stadionzamenhofa.pl; jesteśmy na facebook’u: facebook.com/stadionzamenhofa. Prosimy o wizytę na stronie i o poparcie. Prosimy również wolontariuszy o zgłaszanie się na adres mailowy: [email protected]. Chcemy abyście pomogli nam w zbieraniu podpisów poparcia naszej inicjatywy.

W demokracji, na poziomie miasta i gminy, nasze interesy reprezentują wybrani przez nas radni. Sądzimy, że w tak ważnej sprawie jak pozbywanie się przez gminę dużej nieruchomości w samym środku miasta decyzja powinna zostać skonsultowana przez radnych ze swoimi wyborcami. Apelujemy do radnych o zorganizowanie takich spotkań, a do Państwa o aktywne w nich uczestniczenie.

Boisko to ma zostać sprzedane w celu pozyskania ok. 6 milionów złotych na remont basenu. Nabywca zamierza zbudować w tym miejscu supermarket.
Jesteśmy absolutnie przekonani o konieczności jak najszybszego wykonania remontu śremskiej pływalni. Jednakże pozyskiwanie środków finansowych potrzebnych do remontu jednego obiektu sportowego przez pozbywanie się drugiego to droga na skróty. Są przecież również inne możliwości finansowania inwestycji, bez konieczności utraty własnego majątku (np. centralne fundusze celowe, obligacje).
Do tej pory brak jednak oficjalnego kosztorysu remontu. Społeczeństwo nie zostało też poinformowane o kosztach inwestycji.

Nasze stanowisko przedstawiliśmy Panu Burmistrzowi Śremu w skierowanym do Niego, 3 marca br., liście. Niestety jak dotąd nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi ani też zaproszenia na spotkanie wyjaśniające Jego stanowisko. Czyżby brak merytorycznych argumentów?

Znamy często powtarzane przez władze samorządowe argumenty, że są orliki, że są szkolne boiska, że będą remontowane płyty boiskowe i inne obiekty sportowe. Mówimy jednak o obiekcie sportowym istniejącym, położonym w środku miasta, blisko dużego skupiska mieszkańców. Mówimy o obiekcie otwartym i ogólnodostępnym, z historyczną, dla miasta, sportową przeszłością. Obiekt ma służyć mieszkańcom młodym i starszym. Mówienie, że to interes klubów sportowych jest czystą manipulacją. Przecież w klubach tych sport uprawia nasze najmłodsze pokolenie. Samych młodych piłkarzy jest w nich ok. 440. To jest nasz stadion, nasz wspólny majątek. Nie chcemy by został sprzedany pod kolejny supermarket.

Zaproponowaliśmy Panu Burmistrzowi sposób zagospodarowania tego terenu, przedstawiliśmy wstępny projekt. Umożliwia on przywrócenie pełnej funkcjonalności stadionu. Możliwe jest wykonanie prac etapami: ok. 350.000 zł to koszt budowy boiska i bieżni tartanowej; ok. 1 miliona zł to dodatkowo korty tenisowe. Optymalne rozwiązanie: boisko ze sztuczną murawą to, niestety, koszt ok. 1,5 miliona złotych, na dziś nierealny. Pierwszy etap, biorąc pod uwagę zapaść finansową miejskiego budżetu, można wykonać bez zaangażowania finansowego gminy.

Pojawiają się zarzuty, iż boisko w ostatnich latach było skrajnie zaniedbane i opuszczone. To prawda. Ale czy należy kierować je pod adresem sportowców? Gospodarzem obiektu była i jest spółka Śremski Sport i to na niej spoczywał i spoczywa obowiązek utrzymania go w przyzwoitym stanie. Zaznaczyć też trzeba, że organem nadzorczym w stosunku do Śremskiego Sportu jest Burmistrz Śremu. A może doprowadzenie stadionu do ruiny to celowe działanie, aby tym łatwiej było go sprzedać?

Należy w tym miejscu przypomnieć jakie cele przyświecały radnym miejskim w 2008 roku gdy powoływali do życia Śremski Sport spółkę z o.o. Kiedy 28 lutego 2008 roku podejmowali uchwałę powołującą spółkę w swoim uzasadnieniu do uchwały podali między innymi: „Art. 7 ust. 1 pkt 10 [Ustawy o samorządzie] mówi, że w szczególności zadania własne gminy obejmują sprawy kultury fizycznej i turystyki, w tym terenów rekreacyjnych i urządzeń sportowych. Przekształcenie Śremskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w spółkę prawa handlowego będzie miało wiele korzyści dla gminy. Oprócz zaciągania kredytów na budowę i rozszerzanie infrastruktury sportowej w naszej gminie największe możliwości stwarza możliwość zwrotu podatku VAT… Ponadto zwiększeniu ulegnie wachlarz ofert świadczonych usług przez spółkę dla mieszkańców gminy…”

Dziś – po ośmiu latach istnienia spółki Śremski Sport - należy spytać:
- czy rozszerzenie infrastruktury sportowej to likwidacja trzech kortów należących do miasta?
- czy rozszerzeniem infrastruktury sportowej była sprzedaż części obiektu sportowego z hotelem, szatniami i węzłem sanitarnym w Parku im. Powstańców Wielkopolskich? Jak zagospodarowano środki z tej sprzedaży?
- jak uległ zwiększeniu wachlarz świadczonych usług? gdzie mogą grać adepci tenisa? gdzie mogą trenować chętni do uprawiania lekkiej atletyki? Jakie warunki do treningów mają młodzi piłkarze? gdzie trenują pływacy?

Jeszcze raz podkreślamy, że naszym celem nie jest ratowanie boiska kosztem basenu, ale zachowanie i ulepszenie istniejącej infrastruktury sportowej. Dlatego zwróciliśmy się również do całego środowiska sportowego, także do miłośników pływania, o wsparcie naszej idei.

Uważamy, że w sprawie sprzedaży stadionu przy ul. Zamenhofa głos rozsądku może należeć do Państwa, społeczeństwa Śremu. Stąd nasza prośba o aktywne włączenie się w sprawę.

Andrzej Baraniak
Leszek Kozłowski
Piotr Łuczak
Bolesław Wośkowiak
Andrzej Worsztynowicz

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto